Koniec pov Hoseoka
Wróciłam do domu nie czułam się zbyt dobrze te spotkanie z Hobiaszem po tak długim czasie nie było zbyt fajne znaczy fajnie było go zobaczyć... ale to nie było takie jak kiedyś że się uśmiechałam i tak dalej owszem tęskniłam ale za jego obecnością nie za nim
-oh Lia przestań to głupie...-powiedziałam do siebie i dłońmi zasłoniłam twarz po chwili przeczesałam włosy i postanowiłam wyjść się przejść po parku próbując pozbierać myśli. Nie było to łatwe ale nie było też najgorzej wszystko było takie... skomplikowane? Nie lubiłam tego uczucia nagle wpadłam na kogoś spojrzałam w górę i zobaczyłam nawet wysokiego mężczyznę był trochę chudy ale normalnej postury był dość uroczy
-cześć jestem Jimin przepraszam nie chciałem zapatrzyłem się w telefon-przedstawił się chłopak podając rękę i lekko się uśmiechając a jego poliki się zrobiły wypuklejsze co było słodkie
-Lia... też przepraszam zamyśliłam się-podałam dłoń lekko się uśmiechając-miło cię poznać Jimin
-ciebie również Lio-zaśmiał się chłopak uroczo-może chachałabyś się przejść? Poznać lepiej? Wydajesz się być bardzo miła-spytał chłopak
-jasne czemu nie-kiwnęłam głową lekko i zaczęliśmy iść lepiej się poznając był naprawdę uroczy
![](https://img.wattpad.com/cover/368296364-288-k749137.jpg)
CZYTASZ
Przeszłość za nami biegnie/ Jung Ho-seok
De TodoObydwoje kiedyś już się spotkali, ale czy jeśli spotkają się tym razem, będzie tak samo. Czy może inaczej?