31

6 1 0
                                    

-tsa-prychnęłam wstałyśmy i poszłyśmy dalej

-Liaaa~~~-przeciągnęła a ja podniosłam brew i spojrzałam na nią zaciekawiona lekko-co jeśli by ci tak znaleźć chłopaka...-nie dokończyła bo przerwałam jej

-Kortni zamknij już się-powiedziałam pokazując na nią palcem-starczy mi już

-ale Lia nie chodzi mi że serio no huh-powiedziała płaczliwie

-co? To czyli jak nie rozumiem-szepnęłam

-no bo patrz skoro my dalej zależy na tobie... to sprawdźmy czy serio tak jest czyli wywołajmy u niego zazdrość..-uśmiechnęła się

-to nie będzie zbyt głupie i dziecinne? Jak ja to później odkręcę?-nie powiem że nie zaciekawiło mnie to jeszcze bardziej bo mogłabym to zrobić ale jak to odkręcić

-uh no nie wiem... może ze cię zdradził... pociągniesz to..... z miesiąc dwa....-kiwnęła głową

-MIESIĄC, DWA?! CZY CIEBEI POJEBAŁO KOBIETO?!-krzyknęłam na środku ulicy a ta zakryła mi usta

-a masz inne wyjście?-spytała po chwili

-nie i nie będziemy wywoływać zazdrości huh chociaż kuszące ale nie może uda nam się wrócić do siebie-szepnęłam idąc dalej

-no ale Lia spójrz tylko tak to go by utrzymało w pewności że cię dalej kocha no i może coś by się postarał noo-powiedziała płaczliwie przyjaciółką

Przeszłość za nami biegnie/ Jung Ho-seokOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz