Cień Przeszłości

Rozdział 4

Rozdział 4: Granice i konfrontacje.

Pewnego dnia po lekcjach, Severus Snape zaprosił Olivię do swojego gabinetu na dodatkowe zajęcia. Po ostatnich rozmowach i intensywnej pracy nad eliksirami, Olivia czuła, że jej relacja z nauczycielem przeszła na nowy poziom. Severus, dostrzegając jej zaangażowanie, zdecydował się poświęcić jej więcej czasu, by pomóc jej w przygotowaniach do OWTMów.

Kiedy Olivia weszła do gabinetu, zauważyła, że Severus już czekał, gotowy do pracy. Sala była oświetlona przytłumionym światłem lamp, co nadawało jej atmosferze tajemniczości i powagi. Severus wskazał na stół, na którym leżały różne składniki i notatki.

— Dziś będziemy pracować nad nowym eliksirem, który będzie wymagał precyzyjnego podejścia — powiedział Severus, wyraźnie skupiony na zadaniu.

Olivia skinęła głową i przystąpiła do pracy. Jednak w miarę upływu czasu, zaczęła czuć się coraz bardziej sfrustrowana. Severus nieco zbytnio koncentrował się na jej błędach, co zdawało się przypominać jej, że wciąż pozostaje uczennicą.

— To nie jest fair! — wybuchła nagle, rzucając składnikami na stół. — Dlaczego nie możesz traktować mnie tak, jak wtedy, kiedy udzielałeś korepetycji mnie i Regulusiowi? Wtedy potrafiłeś być bardziej wyrozumiały!

Severus spojrzał na nią zaskoczony, a jego twarz przybrała twardą maskę. — Przestań się dąsać Monteco, nie możesz oczekiwać, że będę traktował cię tak samo w klasie, jak w czasie szkoły. Obecnie moim zadaniem jest przygotowanie cię na przyszłość, a przed wszystkim na OWTMy.

Olivia poczuła, że coś w niej pękło. — A co z tym, co było między nami wtedy? Jak wtedy, kiedy rozmawialiśmy bez żadnych barier? Czuję, że teraz traktujesz mnie jak zwykłą uczennicę, a nie jak osobę, z którą dzieliłeś swoją wiedzę i pasję!

Severus zamrugał, a jego oczy zmiękły. Przez chwilę milczał, walcząc z emocjami. — Jeśli myślisz, że traktuję cię z wyższością, to chyba muszę cię oświecić: mylisz się. Staram się być obiektywny, a ty nie doszukuj się w tym czegokolwiek innego, tylko niepotrzebnie się nakręcasz.

Pojawiła się cisza, w której oboje odczuwali napięcie. Olivia patrzyła na Severusa, dostrzegając w jego oczach nie tylko nauczycielską determinację, ale także coś głębszego.

— Poza tym, że teraz jestem nauczycielem nic się nie zmieniło — powiedział Severus, jego głos stał się łagodniejszy. — A teraz przestań się hiperwentylować, nie mamy na to czasu jeśli chcesz tu cokolwiek osiągnąć.

Olivia, choć wciąż wzburzona, dostrzegła w jego słowach szczerość. Zaczęła odczuwać ulgę, widząc, że Severus naprawdę stara się zrozumieć jej perspektywę.

— Chcę tylko, żebyś wiedział, że doceniam twoje wsparcie i chciałabym, żebyśmy mogli rozmawiać jak równi sobie — powiedziała, starając się wyciszyć swoje emocje.

Severus kiwnął głową. — Skoro tak ci na tym zależy to zobaczymy co da się z tym zrobić. — Po długiej ciszy, całkowicie skupiony już na pracy dodał. — Chciałbym, abyśmy utrzymali tę relację, która była między nami wcześniej. Ale nie licz na to, że spoczniesz na laurach. Jeśli chcesz coś osiągnąć czeka cię ogrom roboty.

Olivia poczuła, że ich rozmowa, mimo że była trudna, mogła przynieść pozytywne zmiany. Choć granice między nimi były nadal nieco zatarte, oboje zdawali sobie sprawę, że muszą je wyraźniej określić, aby ich relacja mogła się rozwijać w zdrowy sposób.

Kiedy praca nad eliksirem została zakończona, Severus spojrzał na Olivię z nowym zrozumieniem. — Dobrze, że podjęłaś ten temat. Będziemy pracować nad tym, aby nasza współpraca była bardziej zrównoważona.

Olivia uśmiechnęła się, czując, że ich relacja przeszła przełomowy moment. W miarę jak zbliżał się koniec lekcji, oboje czuli, że ich więź stała się silniejsza, a ich wzajemne zrozumienie głębsze. Mimo że jeszcze wiele było do wyjaśnienia, ten moment konfrontacji i szczerości był ważnym krokiem w budowaniu ich przyszłej relacji.

___

Dziękuję WIkaxo1 za pomoc przy tym i pewnie jeszcze wielu kolejnych rozdziałach i w ogóle przy tym opku!
Gdyby nie ona to kochani ten fik można byłoby zaklasyfikować do #dziwak xD

życzę Wam miłego weekendu
~UnicalUser