.

21 3 2
                                    

Yoongi pov:

Dotarłem nad tą cholerną rzekę. Nie ukrywałem swojej złości. Musiałem jechać tu godzinę czasu.

Yg- T.I- powiedziałem donośnym głosem, czym zwróciłem jej uwagę...- Co ty wyprawiasz?- zająłem miejsce obok niej...

T.I- Przepraszam.

Yg- Za co?

T.I- Sam przecież powiedziałeś, że dla ciebie to obojętne, czy zostanę, czy nie. Pomyślałam, że masz mnie gdzieś.- powiedziała wycierając łzy...

Yg- Po pierwsze... Jak mówisz do mnie to patrz na mnie... Po drugie. Dlaczego ty płaczesz? Czy ja zrobiłem ci coś złego?

Zapytałem, ale milczała...

Yg- Chcesz mnie wyprowadzić z równowagi? Powiedziałem, żebyś na mnie spojrzała...- podniosła na mnie wzrok, na co zbliżyłem się do niej...- Powidz mi dlaczego płaczesz?- zapytałem już z czułością wycierając jej przy tym łzy...

T.I- Nie chciałam tego...

Yg- Ale czego? Możesz jaśniej?

T.I- Zmusiłeś mnie, żebym się z tobą kochała. Nie chciałam tego.

Yg- Słucham? Chcesz mi wmówić, że cię zgwałciłem? Ty chyba sobie żarty robisz... Jakoś nie pamiętam, żebyś w jakikolwiek sposób protestowała.- powiedziałem  lekko wkurzony...

T.I- Mówiłam ci, że nie mam ochoty...

Yg- To dlaczego to zrobiłaś? Dlaczego nie dałaś mi po ryju co?

T.I- Czułam, że jestem ci to winna...- powiedziała prawie niesłyszalnie...

Yg- Bo byłaś. Coś mi się chyba należało za tą zdradę tak? Ale mogłaś też powiedzieć. Od kiedy z ciebie taka cicha mysza co? Wstawaj jedziemy do domu.- wstałem...- Powiedziałem chodź...

Wstała i udaliśmy się do auta, a następnie pojechaliśmy do mnie...

Yg- Idź spać. Rano odwiozę cię do domu.

T.I- A przytulisz mnie?- powiedziała smutno...

Yg- Słucham? Żebyś znowu mnie o coś oskarżyła? Znowu powiesz, że cię zmusiłem. Do łóżka, już.

Nic nie odpowiedziała. Po prostu się odwróciła i poszła na górę. Ja natomiast udałem się do salonu.
Wypiłem duszkiem szklankę whisky i udałem się do dziewczyny.

Wszedłem do pokoju. Leżała już przebrana w piżamkę. Ja też zdjąłem z siebie niepotrzebne ciuchy i położyłem się za nią. Objąłem ją i przyjaciagnąłem jak najbliżej siebie.
Ona natomiast odwróciła się przodem do mnie i mocno się we mnie wtuliła.

Yg- Dalej płaczesz? Dlaczego?

Mijały sekundy, a ona nic... Cały czas tylko szlochała...

Yg- Nie doczekam się odpowiedzi, co?... Dobra no... Przepraszam kochanie. Przecież wiesz, że cię kocham. Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić w żaden sposób... Wiem, że możesz czuć się teraz okropnie, ale... Następnym razem mów, jak coś będę robić nie tak. Okej?

T.I- Czy możemy iść już po prostu spać?

Yg- Nie chcesz gadać? No dobra. Pogadamy potem. Dobranoc kotku.

T.I- Kocham cię Yoongi.- wymruczała słodko...

Yg- Ja ciebie też.

❤️❤️❤️

❤️❤️❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❤️❤️❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❤️❤️❤️

Raj Boskich Istot || Talksy BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz