Merlin: Mam wszystko.
Arthur: Czy mi się zdaje, czy przytyłeś?
*Merlin podnosi bluzkę i pokazuje Arthurowi Linę. Zakłada rękawiczki*
Arthur: Na pewno mnie utrzymasz?
Merlin: Jestem silniejszy niż się wydaje.
*Arthur wychodzi przez okno, a Merlin trzyma linę i jedzie na butach bo Arthur jest zbyt ciężki*
Arthur: Co ty robisz? Upuść sznura.
Merlin: Nie ma z czego! Nie utrzymam Cię dłużej!
Arthur: Merlinie, nie puszczaj sznura.
*Merlin puścił sznur i Arthur spadł w dół prosto w odchody*Sezon 2, Odcinek 8
____________________________________
Merlin: Teraz wiemy że Morgos jest czarodziejką.
Arthur: Musiała użyć magii, żeby mnie pokonać.
Merlin: Nie wyglądało na to.
Arthur: A co ty wiesz o magii, Merlinie?
Merlin: Nic.Sezon 2, Odcinek 8
____________________________________
*Merlin podmienił śniadanie Arthura, podłożył mu chleb i jabłko zamiast wędliny i sera*
Merlin: Śniadanie
Arthur: Gdzie wędlina i ser?
Merlin: To nowa dieta.
Arthur: Za mało.
Merlin: Musisz mieć linię.
*Merlin jest już w dzwiach bo chce zanieść jedzenie które zabrał Arthurowi, swojej nowej przyjaciółce*
Arthur: Mam!
Merlin: I niech tak zostanie.
*Arthur rzucił w Merlina owocem*
Arthur: Musisz gdzieś wyjść?
Merlin: Oczywiście, że nie
Arthur: To dobrze bo masz robotę.
*Arthur kazał zrobić sobie gorącą kompiel, Merlin podgrzał wodę czarami*
*Arthur wkłada nogę do wody i natychmiast ją wyciąga*
Arthur: Aaa! To wrzątek durniu! Obudź się wreszcie!
Merlin: Doleję zimnej.
Arthur: Ja Ci doleję.
*Arthur łapie dzban ze stołu i wylewa wodę w twarz Merlinowi*
Arthur: Obudziłeś się?
Merlin: Tak jest książe.Sezon 2, Odcinek 9
____________________________________
Merlin: Wody?
*Merlin za pomocą czarów zrzuca nóż ze stołu, Arthur się po niego schyla. A Merlin w tym czasie zabiera jedno udko z talerza*
Arthur: Miałem dwa udka.
Merlin: Nie
Arthur: Miałem dwa.
Merlin: Może jedno spadło.
*Arthur się znowu schyla, a Merlin bierze kiełbaski do pustego dzbana za pomocą czarów*
Arthur: Miałem kiełbaski.
Merlin: Na pewno? Musiały spaść pod stół.
Arthur: Merlinie.
Merlin: Nie wziąlem ich.
Arthur: Więc gdzie się podziały?
Merlin: Dziwne
Arthur: Tak.
Merlin: Nie zjadłeś?
Arthur: Nie miałem okazji.
*Merlin patrzy dziwnie na Arthura, wychodzi i biegnie do dziewczyny*Sezon 2, Odcinek 9
____________________________________
*Merlin biegnie z obiadem do Freyi, ale po drodze wpadł na człowieka który jej szuka i upuścił kiełbaski. Ratuje go Atrhur. Książe i Merlin zostają sami*
Arthur: To moje kiełbaski? Wziąłeś je.
Merlin: Dbam o twoją linię.
Arthur: Twierdzisz, że jestem gruby?
Merlin: Nie, jeszcze nie.
Arthur: Nie jestem gruby!
Merlin: Widzisz to działa.Sezon 2, Odcinek 9