Arthur: Merlinie!
Gajusz: Zbiera zioła.
Arthur: Potrzebuję go.
Gajusz: To mu chwilę zajmie.
Arthur: Gdzie jest?
Gajusz: Szuka rzepika. To szlachetna choć nie pozorna roślina, trudna do znalezienia. Nie będzie go cały dzień.
Arthur: Cały?
Gajusz: Ma bezcenne właściwości. Leczy wątrobę i śledzionę.
Arthur: Jest w karczmie.
Gajusz: Nie.
Arthur: Daje mu godzinę na wytrzeźwienie. Czekam w komnacie, mamy dziś gości.Sezon 5, Odcinek 8
____________________________________
Gwen: Co się stało?
Arthur: Merlin zaginął.
Gwen: Wiedziałam. Tak mi przykro. Wiem gdzie jest Merlin.
Gajusz: Gdzie?
Gwen: Obiecałam, że nie powiem. Odwiedza kogoś,
Arthur: Kogo?
Gwen: Nic mu nie grozi, jest z dziewczyną.
Arthur: Merlin?
Gwen: Nie musimy się martwić.
Arthur: Martwię się o nią.Sezon 5, Odcinek 8
____________________________________
*Arthur do Mordreda*
Arthur: Bez Ciebie straciłbym conajmniej rękę.
Merlin: Ocknąłbym się.
Arthur: Polegając na Tobie straciłbym wszystkie kończyny.Sezon 5, Osdcinek 9
____________________________________
*Merlin zamienił się w starą czarodziejkę*
Merlin: Nie zapomniałeś o czymś!?
Arthur: Raczej nie.
Merlin: A chłopak?
Arthur: Aa wszystko poszło wyjątkowo gładko.
Merlin: Bez niego straciłbyś królową.
Arthur: Wątpie.
Merlin: Ale ja nie. Jesteś nu winny więcej niż myślisz.
Arthur: Dobrze, dostanie wolny wieczórSezon 5, Odcinek 9
____________________________________
*Arthur powiedział, że nigdy nie zapomina jaką piękną ma królową i Merlin prychnął*
Arthur: Czy to ty?
Merlin: Koń.
Arthur: Naśmiewasz się z króla?
Merlin: Nigdy.
Arthur: Są specjalne kary za taką zuchwałość....
*Arthur uśmiechnął się*
Arthur: Łatwo Cię nabrać.
*Arthur rzuca Merlinowi bukłak*
Arthur: Mój pies łapie lepiej.
Merlin: Bo go traktujesz lepiej.Sezon 5, Odcinek 10
____________________________________
To są już ostatnie odcinki, więc nie ma takich śmiesznych sytuacji jak na początku.