Siedzimy w moim namiocie już od ponad pół godziny, a jeszcze żadne z nas nie odezwało się słowem. Ja nie mogę od tak zapomnieć! Niby z nią nie byłem i nie jestem, ale ją kocham i kiedyś chcę z nią być, nawet teraz mimo tego. Jestem zdrowo pojebany, ale miłość nie wybiera, prawda?
.
.
.
.
Wg mnie Harry też jest pojebany ;-; jakby mój chłopak (jakbym go miała) zrobił coś takiego to nie żyje xD Mam neta! Ale tylko dlatego, że jestem u cioci w Rzeszowie ;-; Jutro rano jadę nad Solinę, jak tam nie będzie to pięciodniowa przerwa nas czeka ;( To co ile komentarzy tyle rozdziałów, będę miała co pisać przez tydzień xD

CZYTASZ
Hi Harry
Fanfiction"@sexwithstyles Podejmę wyzwanie @harrystyles, przez rok codziennie będę pisała do ciebie "Hi Harry...", przekonamy się czy zwrócisz uwagę na kogoś tak zwykłego jak ja..." ________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka nie jest...