-Hazz nie to, że coś, ale jest północ a ty siedzisz i czytasz moje fanfiction.
-Mhm, nie przeskadzaj bo Nora chce mi coś powiedzieć!
-Ona ze mną zerwała, a nawet jej nie przeleciałem w tej książce!
-Harry ją cię proszę nie krzycz, ściany mają uszy. A pozatym jesteś na pięćdziesiątym rozdziale, a jest ich sto dwadzieścia pięć. Więc jak myślisz, zejdziecie się czy nie?
-Tak, tak, tak!- cieszy się jak dziecko, przynajmniej nie jest gburowaty jak zazwyczaj.
-To ja ci powiem, że się nie zejdziecie, bo Nora w siedemdzięsiątym dziewiątym rozdziale zostaje potrącona przez ciężarówkę i ginie na miejscu.
-Jesteś okrutna Rosie.
-Tak, tak a teraz pytanko zostajesz na noc u mnie czy idziesz do siebie?
-Zostaję.- uśmiecha się szeroko.
.
.
.
.
Więc wczoraj musiałam przerwać maraton, bo BFF wyciągła mnie na spacer, ale teraz zaczynamy ciąg dalszy.
#4
CZYTASZ
Hi Harry
Fanfiction"@sexwithstyles Podejmę wyzwanie @harrystyles, przez rok codziennie będę pisała do ciebie "Hi Harry...", przekonamy się czy zwrócisz uwagę na kogoś tak zwykłego jak ja..." ________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka nie jest...