Kilka miesięcy później
Zaręczyłam się! Jestem zaręczona z Harry'm! Wtedy po tej kłótni co nie wracał tak długo do domu, zabrał mnie na kolację. Była to mała knajpka na obrzeżach z włoską kuchnią, na moje zdziwienie nie pojawili się tam paparazzi, co było rzadkością w można powiedzieć naszym życiu. Po zjedzeniu jakże pysznego spaghetti i wypiciu lampki białego wina Harry wstał, obszedł stół i uklęknął przede mną nieco zmieszany tym, że ludzie zaczęli się na nas gapić. I te słowa, które po pewnym czasie wypłynęły z jego ust zapamiętam do końca życia:
"Od zawsze wiedziałem, że znajdę miłość spośród moich fanek i chyba lepiej trafić nie mogłem... Rose, jesteś moim szczęściem w złe dni, moją pocieszycielką, przyjaciółką, nie wiem nawet po co to mówię, chyba chciałem wyjść na romantyka, a dobrze wiesz że nim nie jestem. Rose, wyjdziesz za mnie?".
.
.
.
.
Ile to nie było rozdziału? Długo, przepraszam Was, ale nauka mnie przytłacza :/ Dzisiaj dodam rozdziały do 130! Czekajcie xx

CZYTASZ
Hi Harry
Fanfiction"@sexwithstyles Podejmę wyzwanie @harrystyles, przez rok codziennie będę pisała do ciebie "Hi Harry...", przekonamy się czy zwrócisz uwagę na kogoś tak zwykłego jak ja..." ________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka nie jest...