Zanim ich opuściłam dali mi jakąmś płyte i kazali odtworzyć dopiero u ojca. Którego prawie nie znam. No cóż to jutro wyjeżdzam zostawiam mame samą z jej chorobą, no kurwa. Za nim wrociłam do domu pojechałam jeszcze do jednej ważnej mi osoby. To on mi pokazał jak moge wykożystać taniec do walki, od małego uwielbiam wssystkie sportg to moje życie. Podjechałam pod klub. Pobiegłam do hali, gdy go ujżałam podbiegłam i żuciłam się mu na plecy. Zaczoł się śmiać i mnie przytulił.
- Co ty tu robisz, miałaś wyjechać!
- Jutro , niestety przyszłam na ostatni trening boksu to źle. Udawałam smutną.
-Zdejmuj to i idz po swoje ciuchy jeszcze je mam.
- Okekj jesteś kochany.
-Wiem dobra mała leć .
***
Po dwóch godzinach treningu wracam do domu. Z uśmiechem że całą złość zostawiłam tam. Gdy wróciłam msma już slała, poszłam ucałowałam ją i poszłam pod prysznic. Gdy sie wykąpałam, ubrałam na siebie czarną bielizne, szare dresy i białą bluzkę. I usnełam.
Gdy wstałam była 6. Poszłam przebrać się do łazienki, założyłam czarne rurki z dziurami na kolanach podkreślały moje biodra i czarną bokserke. Na nogi zalożyłam adidasy najnowszej marki moje już czerwone włosy odzyskuwaly swój naturalny blond kolor. Związałam je w luźnego koka, małe kosmyki wymkneły mi się z niego. Zrobiłam dwie duże kreski ma oczach, rzęsy podkteśliłam mocno tuszem, a usta pomalowałam wiśniową szminką. Zeszłam na dół, mams jesscze slala byla już 7:46. Zrobiłam śniadanie gofry z bitą śmoetaną i morelami. Zanim się zorientowałam mama siedziała przy stale i się patrzyła na mnie. Po raz pierwszy to robiła.
- Dzien dobry mamuś. Pocałowałam ją w policzek. A ona się uśmiechneła.
-Dzień dobry królewno.
Zjadłyśmy śniadanie byla już 9:00. Zniosłam moje 3 walizki i torekbę oraz deske którą dostałam na urodzony od chłopaków ma już 3 lata a wygląda jak nowa.
Za godzine miałam samolot.
- Mamo będę tęsknić, za tobą bardzo.
- Moja piękna blond dziewczyna bądź tam grzeczna .
Siedze już w samolocie, patrze na moją piękną Kalifornie.
Która zostaje za mną. Nowe życie, nowy roździał. Macocha i przyrodni brat który widzial mnie kak byłam brzydka, gruba i nieatrakcyjna ździwi się.
CZYTASZ
Chwila Szczęścia
DiversosOna lat 17. Chce żyć jak inni mimo choroby ale nastepuja komplikacje. Jej życie jest a wlosku. Kto jej pomorze oprócz rodziny ? On lat 18. Kumpel brata do tego Najseksowniejszy chłopak w liceum jak ja spotka zmienia sie do nie do poznania. Chce jej...