Co sie stało?

81 6 0
                                    

Zack
Nim do mnie podeszła zemdlała.
Niewiem co się stało, podbiegłem do niej i podniosłem, posadzilem ją na kolanach. Próbowałem ją obudzić. Podbiegl do nas Arthu'r i zaczoł grzebać jej w torebce szybko wyjął jakiś mini  telefon i jakis dlugopis. Ukół ją w palec i polala się kropelka krwi, a za nią kolejne szybko wzioł mini telefon i włożyl do niej jakis pasek zapral kej nim krew w palca i wytarł go. Po chwili na ekranie, coś się pokazalo jakieś numerki 33.
- Stary co jest?
- Mike masz ten telefon !
- Już, chwila!
- Ej co jej jest, do cholery !
Nie odpowiedział,  rozpioł jej kurtke i podwinął bluzkę, miała zajebisty brzuch !
Zanim się zorientowałem zrobił jej zastrzyk. Kazał czekać, poprosił Mika aby zadzwonił po Natana żeby zabrał ścigacze. Mi kazał zanieść ją do samochodu. Wsiadłem z nią styłu i żuciłem kluczyki. Zaczeła się budzić .
- Zaraz będziemy w domu. Spokojnie.
Przymróżyla oczy, i znów odpłyneła.
Victoria
Niewiem co się stało, byłam osłabiona, i zasnełam, zanim to się stalo widziałam jak do mnie podbiegal w jego oczach było widać strach. A potem ciemność...
Gdy się przebudzilam lezalam w jego ramionach, i znow odplynelam.
Pół godziny później
Leże na czymś miekkim, nie mogłam stwierdzuć co to. Otworzylam powoli oczy, widziałam mgłe. Po chwili widziałam normalnie. Leżałam w swoim pokoju w łóżku. Obok niego siedział tata, a obok mnie Artur's z kolegami.
- Budzi się.
- Ej królewno, powolutku. Powiedział teoskliwie i pomógł mi usiąść. Podał mi sok i kazał wypić mi cały. Gdy to zrobiłam, poczułam się zdezorientowana.
- Co się stało tato?
- Miałaś niski cukier, spokojnie królewno.
Zanim się obejżałam znów zasnełam...

Chwila SzczęściaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz