czytasz = komentujesz! :)
W sumie nie wiedziałam co mam o tym wszystkim myśleć, więc wolałam w ogóle tego nie robić, bo tak czy siak myślałam za dużo, co za dużo to niezdrowo i zamierzałam się tego trzymać.
Malik zostawił mnie z informacją, że coś kombinował w kuchni, ale mu nie wyszło, co skłoniło mnie do obrania za cel tego właśnie pomieszczenia.
Mój telefon jednak ożył, usłyszałam wibracje na komodzie - dostałam smsa.
Co jak co, ale chyba nigdy nie wyjdę z tego pokoju.
Zerknijmy co my tu mamy...
Kilkanaście nieodebranych połączeń, głownie od Any, pojedyncze od Liama i Nikodema.
Ciekawe po co dzwonił Nikodem? Nieważne, najpierw oddzwonię do Anastasi.
Zanim jednak wybrałam jej numer zerknęłam kto do mnie pisał.
Liam zapytał czy dałam sobie radę z pijanym Malikiem, a reszta z prawie dwudziestu wiadomości pochodziła od Any. Nie czytałam wszystkich, bo po przeczytaniu kilku wiedziałam, że powinnam odezwać się wcześniej, żeby jej nie martwić.
Od Ana:
Kiedy będziesz?
Gdzie jesteś?! Wierz mi lub nie, ale uduszę Liama!
Ogarnij się! Nicole ja się martwię!!!
Jak jesteś z Zaynem czy coś to się chociaż odezwij, bo osiwieję zaraz!
Błagam cię dziewczyno odezwij się. Zaraz tu zgłupieje!
Boże, muszę natychmiast z nią pogadać.
Do Ana:
Nie martw się, tak, jestem u Zayna. Przepraszam, że się nie odzywałam, ale bateria mi padła.
Od Ana:
Cholera no! Mogłaś od niego zadzwonić, a nie Liam mi jakieś pół informacje podsyła,a ja się ze strachu trzęsę...
Dobra koniec już marudzenia! Kiedy będziesz? Stęskniłam się idiotko! :P
Już miałam jej odpisać kiedy dostałam wiadomość od kogoś zupełnie innego.
Od: Brak adnotacji do numeru.
Jest kolejka, ale nie martw się niedługo będę :) Kupić ci coś?
Z xx
To Zayn... Jakoś tak miło mi się zrobiło. Co jak co, ale jest uroczy i trzeba mu to przyznać.
Do: Zayn
Spokojnie daje sobie radę! Jak masz gdzieś pod ręką spożywczy to weź mi czekoladę, mam ochotę na coś słodkiego :P
Od: Zayn
Coś słodkiego? Myślałem, że ja jestem wystarczająco słodki... :(
Jasne, że mam, zaraz kupię :P
Do: Zayn
CZYTASZ
BEST FRIENDS Z. M.
FanficMówi się, że stara miłość nie rdzewieje, że poznając smak malin nie zapominasz smaku truskawek...