My English teacher H.S / My Neighbor H.S

5

Wstałam rano około 9.00 przetarłam oczy i usiadłam na łóżku.  Chwyciłam mój telefon i odblokowałam go . W oczy rzuciło mi się powiadomienie .

Od ; nieznany  

hej masz plany na dzisiaj ? 

Do ; nieznany 

sorki pomyliłeś numery gościu . 

Od ; nieznany 

Rose to ja Harry .

Do ; Harry 

oh sorki zadzwon :)

  Harry  zadzwonił do mnie i umówiliśmy się na spacer po parku . Zgodziłam się mimo tego , że był nauczycielem polubiłam go . Wstałam z łóżka i poszłam pod prysznic . Odkręciłam wodę , która spłynęła po moim ciele . Odświeżyłam się i wyszłam z łazienki . Założyłam na siebie białą bluzkę i standardowo czarne jeansy . Włosy spięłam w koka . Lekko się pomalowałam i byłam gotowa . Spojrzałam na zegarek i była 10.13  . Postanowiłam wyjść już z domu .  Chwyciłam moją torbę i ruszyłam do wyjścia . Zamknęłam drzwi na klucz i schowałam go w torbie . szłam się spotkać z moim kolegą i nauczycielem w jednym... powoli ruszyłam w stronę parku . Nagle mój iphone zaczął wibrować . 

-halo? 

-hej Rose !! co porabiasz ? - darł się Tom 

- idę się spotkać ze Stylesem .  - zakomunikowałam i usłyszałam śmiech po drugiej stronie słuchawki .

- pamiętajcie jak będzie chłopiec to William po mnie ! - śmiał się , a ja złapałam się za głowę .

- idź się utop debilu - warknęłam i rozłączyłam się . Powolnym krokiem szłam do parku . Zimne powietrze buchało w moją twarz . Dzisiejszy dzień nie należał do najcieplejszych ..  

Byłam już w parku . Usiadłam na ławce przy żółtym dębie jak zaproponował mi chłopak . 

*******************************************************************************************

czekałam na niego już od paru minut ale nie przychodził . Znudzona wyciągnęłam telefon i zaczęłam sprawdzać portale społecznościowe . Z ciekawości wpisałam na facebooku Harry Styles . Wyskoczył mi jego profil . Zaprosiłam go do znajomych i zaczęłam przeglądać jego zdjęcia . 

-hej- krzyknął ktoś do mnie , a ja podskoczyłam na ławce . 

- durniuuu - warknęłam na niego 

- o jakie miłe powitanie - wyszczerzył się 

- Styles nie pogarszaj swojej sytuacji !! - warknęłam i spojrzałam na chłopaka . 

- ale to nie ja !! - zaśmiał się a ja wraz z nim .  

- dobra - walnęłam go w głowę .

- a to za co ? - oburzył się 

- za to , że mnie wystraszyłeś - powiedziałam i walnęłam go kolejny raz.

- a to za co ?!

- za to , że zadajesz głupie pytania - odpowiedziałam na co on się zaśmiał ..

Siedzieliśmy na ławce i rozmawialiśmy na różne tematy , Okazał się spoko . Był starszy tylko o 3 lata . 

Zrobiło się zimno więc oboje ruszyliśmy w stronę kompletnie mi nieznaną . Jak się potem okazało to szliśmy do jego domu . . 

**************************************************************************************************

Harry otworzył mi drzwi i weszliśmy do środka .

- miłe wnętrze - pochwaliłam jego dom . Był przytulny i duży . Usiadłam na kanapie patrząc co robi mój nauczyciel . Brunet poszedł do kuchni i długo nie wracał . Zaczęłam się denerwować . Wstałam z miejsca i ruszyłam do kuchni na paluszkach . Zakradłam się do kuchni i niczym szpieg obserwowałam Harrego . Robił nam kakao . tak słodko przy tym wyglądał . Co chwilę marszczył swoje brwi .Gdy się obrócił ja cicho weszłam do kuchni i stanęłam za nim . Kiedy mnie zobaczył przestraszył się .

- kobieto czy cię pojebało ?!!!? - wrzasnął gdy ja ciągle się śmiałam . 

- nawet nie wiesz jak bardzo - krztusiłam się własnym śmiechem . 

- ach tak ?to jutro cię przepytam kochanie - uśmiechnął się a mnie zatkało .

- nie możesz .. - patrzyłam na rozbawionego loczka .

- ależ mogę - droczył się ze mną . 

-chyba , że ..... - zaczął 

- chyba że co ? - bąknęłam 

- zrób mi naleśniki - uśmiechnął się a ja wybuchnęłam niekontrolowanym śmiechem .

- ciebie chyba coś boli dziecko - śmiałam się  w najlepsze . 

- ja nie żartuje .... 

-ugh !! dobra zrobię ci te cholerne naleśniki !! - zdenerwowałam się . Chłopak zaśmiał się i zadeklarował mi swoją pomoc. 

- dobra możesz mi pomóc durniu - zaśmiałam się . 

**********************************************************************************************

Chwilę potem zajadaliśmy się pysznymi naleśnikami z syropem czekoladowym . 

- dobre mi wyszły - powiedział poważny brunet 

- tobie ?!!? chyba nam !! - zbulwersowałam się . W odpowiedzi dostałam śmiech Harrego .

prychnęłam i dokończyłam jedzenie .  

- masz ochotę obejrzeć film ? - spytał mnie mój towarzysz .

- jasne a jaki ? 

- możesz wybrać - uśmiechnął się a mnie przeszedł dreszcz . 

- umm no nie wiem Love Rosie ? - zaproponowałam 

- twoje imię w tym tytule sprawiło , że się zgadzam - zaśmiał się Harry.

- okej to włącz - powiedziałam i usiadłam na kanapie . 

**************************************************************************************

 Oglądaliśmy film bardzo długo i rozbolała mnie szyja . Oparłam głowę na ramieniu chłopaka i tam ją zostawiłam .

- Harry nie przeszkadza ci ? - spytałam 

- jest okej - uśmiechnął się . Siedziałam wtulona w chłopaka i robiłam się zmęczona .

Gdy film się skończył byłam już tak śpiąca , że wszystko było rozmazane . 

- zostaniesz u mnie śpij dobrze . - powiedział Harry zostawiając mi swoją koszulkę do przebrania . Miałam spać w jego sypialni . Nie miałam siły protestować i zasnęłam ...