0.0 - michael
Michael ułożył się na swoim łóżku. Zawinięta aż pod samą jego szyję pościel, ozdobiona w dinozaury, zakrywała szczelnie jego ciało. Pocił się, a jego głowa pulsowała. Czuł się tak, jakby huragan dewastował wszystkie jego nerwy.
Jego lewa ręka wzdrygała się, a on tylko chciał zasnąć, ale sen nie przyszedł. Jego mama zorientowała się, że nadszedł czas na jego pierwszy tatuaż. Był w wieku, w którym jego ciało mogłoby zostać pokryte tuszem na jego skórze. Druga. Zamknął oczy, aby zasnąć.
Michael był upartym dzieciakiem, odrzucał wiarę, że jego pierwszy tatuaż pojawiłby się na jego ciele, gdy będzie odpoczywał. Zawsze wyobrażał sobie szanse, że byłby pierwszym na świecie, który zobaczyłby małe grawerunki przeszywające jego malutkie, blade nadgarstki.
Pięcioletni ciemny blondyn nie był pewny czy bratnie dusze naprawdę istnieją. Skoczył z dachu w zeszłym tygodniu. Zastanawiał się czy jego bratnia dusza czuła ból. Zauważył fioletową opuchliznę wokół jego rzepki. Chciał wiedzieć czy może głupia osoba po innej stronie jego duszy mogłaby wysłać coś w zamian, zostawić znak na skórze, który mówiłby hej, jestem tu.
Przewrócił się. Jego nogi zawaliły się jak zwykły biały mur. Zacisnął swoją szczękę i zmarszczył mocno oczy, kiedy jego nagły ból przeszedł z prawego kolana przez całe jego ciało.
Michael otworzył swoje zielone oczy i wpatrywał się w sufit nad nim. Zamrugał kilka razy, pozwalając wypuścić kilka oddechów.
Przymknął oczy jeszcze raz, utrzymując je tym razem zamknięte.
Mijały godziny, jedynie dźwięki delikatnego chrapania oraz tykania zegara wypełniały prostokątny pokój.
Pod swędzącą pościelą leżała dłoń Michaela. Świeżo powstałe L na wewnętrznej stronie jego nadgarstka to wskazówka numer jeden.
CZYTASZ
lost [muke af] PL
Fanfiction"Ponieważ mam L na swoim nadgarstku i myślę, że to ty." tłumaczenie pracy: @fivesecondsofsheeran MPREG!!!