lost [muke af] PL

11.1 +

11.1 +

Luke opadł na swoje łóżko, kontynuując pozostawianie siniaków w kształcie jego ust. Luke chciał szybkiego pieprzenia, ale Mike bierze go tak wolno, tak pasjonująco. Skomle, owijając swoje kostki wokół pleców Michaela. Jego dłonie chwyciły kolorowe włosy, gdy odchylił głowę do tyłu, dając mu więcej miejsca do pozostawienia mokrych pocałunków.

Zepchnął ubranie, twardniejąc w kroczu przez Luke'a ponownie, jego powolne i ostrożne ruchy. Luke dręczy się, znacznie mocniej niż Mike, gdy próbował go pośpieszyć. Blondyn pozwolił swoim wolnym dłoniom wędrować w górę i w dół po plecach Michaela, jego krótkie paznokcie drapały po przestrzeni pomiędzy szwem od jego koszulki a górą jego jeansów. 

Michael jęczy, jego usta prowadzą po rozgrzanej szyi Luke'a. Siedzi prosto, jego ręce odpinają pasek Luke'a, jego ręce rozrywają guzik jego jeansów, jego ręce zanurzają się w jego majtki. Luke wygina plecy i zamyka oczy, kochał uczucie, że Michael jest blisko, gdzie go potrzebuje najbardziej.

Michael wypuszcza chichot do marudnego chłopaka. Wycofuje swoje ciało i pozostawia pocałunki na wystających biodrach Luke'a. Michael oblizuje swoje usta, gdy zostawia ciemny siniak tuż nad blond włosami łonowymi. 

Gdy jego wąskie usta są wokół Luke'a, blondyn jęczy głośniej niż Michael kiedykolwiek słyszał. Michael pozwala swojemu językowi przemierzać po główce członka Luke'a, ssąc go w jego policzkach i poruszając się w dół.
Może usłyszeć ciężki oddech Luke'a, lekkie westchnięcia opuszczają jego usta z każdym szturchnięciem głowy Michaela. Swoje ręce ma na biodrach Luke'a, jego mały palec przytrzymuje jego wysokie ciało.

Luke obraca biodra, próbując pchać głębiej w usta Michaela. Michael wypuszcza warknięcie, gdy jego końcówka dosięga do gardła Michaela. Nawet nie próbuje umiejscowić swoich bioder z powrotem w dół. Pcha bardziej, gdy Michael przemieszcza się, próbując wystarczająco zrelaksować gardło, aby wziąć jego całego.

Oddech Luke'a jest poza kontrolą, gdy jego klatka piersiowa unosi się i opada, unosi się i opada, unosi się i później opada. Pisnął kiedy Mike zassał go w jego policzkach.

Blondyn chwyta się włosów Michaela, ciągnąc je, gdy Michael zaczyna go dokładnie głęboko brać do gardła. Luke ma swoje nogi daleko od siebie, gdy całe ciało Michaela jest pomiędzy upiornie bladymi nogami. Jego jęki i skomlenie kontynuuje, aby były głośniejsze i głośniejsze, piszczał kiedy Mike go odstawił.
"Możesz uklęknąć dla mnie, księżniczko?" Michael wyszeptał, jego ciało tylko cale od Luke'a.

Przytaknął, zahipnotyzowany błyszczącymi zielonymi oczami Michaela. Nigdy nie widział tak pięknego koloru.

Michael zsunął się z łóżka, wyciągając prezerwatywę z jego portfela. Rzucił okiem na przestronny pokój, znajdując butelkę lubrykantu na jego stoliku nocnym. "Byłeś gotowy na mnie?" zażartował, gdy chwycił go, strzelając pokrywą i grubo smarując go na palcach. 

"Zawsze," Luke westchnął, jego głowa wisiała nisko, gdy czekał na uczucie ciepłej obecności Michaela, aby za nim podążyć.

Michael był na kolanach, gdy jego dłoń poinformowała tyłek Luke'a, zaczął przesuwać palcem w nim, idąc wolno i ostrożnie.

Luke tego nie lubił. Zaczął popychać biodrami w tył, błagając o więcej.

Mike przewrócił oczami na niepotrzebnie napalonego chłopaka naprzeciwko niego. Rozerwał opakowanie prezerwatywy, rozciągając lateks po jego dokuczliwie twardym członku. Tylko widok Luke'a na jego dłoniach i kolanach wszystko dla Michaela powodowało, że praktyczne dochodził. 

Rozsmarował lubrykant na sobie, skamieniały, że powoduje ból swojej bratniej duszy.

Włożył swoją końcówkę, wchodząc cal po calu znacznie szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Luke pomógł mu z tym, wyginając swoje plecy i poruszając kolanami. Ich biodra zderzyły się, warstwy głośnych jęków wydobyły się z głębi ich gardeł. 

Luke był przytłoczony przez to jak dobrze drugi mężczyzna czuł go wewnątrz siebie. Ich ciała pasują do siebie perfekcyjnie, ich dyszenie i jęki wypełniają pokój jak symfonia. Luke opadł na jego łokieć i gryzie pościel, gdy Michael przyspieszył, jego dłonie chwytają biodra blondyna bardzo ciasno.

Michael pochylił się. Jego ręce wędrowały od góry do dołu po chudym torsie, gdy szeptał czułe słówka do ucha drugiego. "Dojdź, kiedy jesteś gotowy." wyszeptał.

Luke przygryzł wargę, ogromna ilość presji ciągnęła jak dźgnięcie nożem przez jego ciało. Jęknął i stękał, gdy próbował dłużej przytrzymać.

Prawa ręka Michaela prześledziła jego żebra, gdy upadła do długości Luke'a. Trzymał złączone dłonie, zaczął drażnić go, wiedząc, że Luke miał dojść jako pierwszy. To było jak gra dla Michaela, coś do udowodnienia jego dominacji. 

Luke domagał się pchnięcia, gdy uwolnił się spod pościeli.
Michael miał zarozumiały uśmieszek pojawił się na jego bladej skórze, gdy wbił się jeszcze kilka razy. Doszedł w ciągu minuty, mocno uderzając w plecy Luke'a.

Luke opadł po tym jak Mike usunął siebie. Przewrócił się na plecy i trzymał zamknięte oczy. Jego serce biło szybko, gdy usłyszał, że Michael wstał i opuścił łóżko. Nie wiedział, czy mężczyzna miał zamiar go zostawić, czy nie, ale szczerze, nie obchodziło go to już.

Michael związał zużytą prezerwatywę, wyrzucając ją do kosza na śmieci w łazience. Jego oczy były zdumione szczegółami każdego pokoju. Wszystko było perfekcyjne, prawie tak perfekcyjne jak Luke. 

Szedł pod papierowymi gwiazdami przywiązanymi do łańcucha i wrócił do ogromnego łóżka. Mike potknął się o brudną górną pościel, ale zostawił resztę. Położył się za Lukiem, otulając drugiego. 

Luke przewrócił się na swoją stronę, gdy Michael został dużą łyżeczką. Owinął swoje wytatuowane ramię wokół małego ciała Luke'a, trzymając go ochronnie przed zimnym powietrzem. Ich tatuaże M i L pasowały do siebie perfekcyjnie przy bladym świetle. 

Mike uśmiechnął się do siebie, gdy zostawił pocałunek z tyłu głowy Luke'a, "Niesamowite," wyszeptał do siebie. 

-

wydaję się, że powinno być okej, bo trochę namęczyłam się nad tłumaczeniem tego.