Noc Pierwsza

19 5 1
                                    


Podbiegłam do niego, prawie się przewracając i śmiejąc się. On również zaśmiał się na mój widok i przytulił mnie mocno.

- Jakie mamy plany na dziś, Sky?- zapytał patrząc mi w oczy. Zauważyłam, że był zdenerwowany mimo, iż próbował to ukryć.

- Lody! Lody!- Słysząc moją odpowiedź udał, że się nad nią zastanawia.

- A jaki smak sobie księżniczka życzy?

- Truskawkowe!- odpowiedziałam bez zastanowienia. Wystawił przed siebie rękę jakby trzymał w niej niewidzialny rożek.

- Lody truskawkowe, raz. - powiedział i nagle trzymał już w ręku lody. Podał mi je. - Tam gdzie zawsze, Sky?- Kiwnęłam tylko głową, zajadając się słodkościami i ujęłam jego rękę. - Na łąkę- wyszeptał. Sekundę potem staliśmy już na niej, wśród kwiatów i traw. Położyliśmy się na trawie i patrzyliśmy w rozgwieżdżone niebo, licząc gwiazdy na niebie.




The GameWhere stories live. Discover now