number eighteen

3.9K 271 57
                                        


Bałam się. Cholernie się bałam. Tylko nie rozumiałam jednego.. Dlaczego ta osoba najpierw wysyła mi kwiaty, potem słodzi w sms-ach, a nagle pisze, że będzie moim największym koszmarem? I skąd do chuja ma mój adres oraz numer telefonu? Okej, to jest dziwne. Zastanawiam się, jakiej odpowiedzi mogę mu udzielić. A może w ogóle? 


Zadzwoniłabym do Tiffany, ale dopiero co się rozstałyśmy. Umówiłyśmy się na wieczór, więc wtedy wszystko jej opowiem. Na razie nie będę zawracać jej głowy.


Kolejnym kołem ratunkowym jest Shawn. W końcu to on zna mnie najlepiej zaraz po brunetce. 


Nie, przecież sam zerwał z tobą kontakt.


Tak, musi wiedzieć.


Nie, zostawił cię, kiedy to w końcu zrozumiesz?


Bijąc się ze swoją wewnętrzną ja, na myśl przyszła mi kolejna osoba. I chyba jedyna, którą mam w zanadrzu.


Jake.. Tak, to strzał w dziesiątkę.


Weszłam w kontakty i wybrałam dany numer.


- Halo? - po czterech sygnałach usłyszałam ze słuchawki lekko zachrypnięty głos.
- Jake?
- O matko, Emma! Coś się stało? - zapytał nieco przejęty.
- Nie.. To znaczy... Tak - wahałam się.
- Gdzie jesteś?
- Baker Street 26
- Będę za pięć minut, nigdzie się nie ruszaj - rzucił, po czym się rozłączył. Znam go tak krótko, a wydaje mi się, jakbyśmy przyjaźnili się od dzieciństwa.


Nagle mój telefon zabrzęczał, a wyświetlacz zamigotał, dając znać o nowej wiadomości.


Od: Nieznany
Z kim tak rozmawiałaś ślicznotko?


Od: Nieznany
Boisz się mnie?


Nazwa kontaktu: Pieprzony stalker
Zapisano.


Od: Pieprzony stalker
Widzę, że dałaś mi bardzo ładną nazwę


Od: Pieprzony stalker
Postarałaś się


Od: Pieprzony stalker
Jednak wolałbym 'Kotek' :*


Że co kurwa? Jakim cudem on widzi mój ekran? Bawi się w duszka Kacperka? A może czyta mi w myślach? 


Do: Pieprzony stalker

Odwal się ode mnie


Od: Pieprzony stalker
Groźna.. Lubię takie


Do: Pieprzony stalker
Powiesz mi czego ode mnie chcesz?

Problem | s.m.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz