Weszłam na salę. Profesor stał przed dużą tablicą interaktywną i czekał, aż wszyscy zajmą miejsca. Na szczęście zdążyłam. Ze spuszczoną głową poszłam do pierwszej ławki, żeby zająć swoje miejsce. Jak zwykle wyjęłam podręcznik i telefon, a słuchawki schowałam do torby.
-Uwaga! Uwaga! -rozpoczyna profesor. Jest trochę dziwny, spontaniczny, z włosami na Einstain'a. Dalej!- Mam zaszczyt przedstawić nową studentkę.-Na te słowa do sali weszła dziewczyna.
-Cześć, jestem Magda-powiedziała nieśmiało. Uśmiechnęłam się do niej, a ona od razu usiadła obok mnie. Nareszcie jakaś druga dziewczyna na tym kierunku! Boże, Dziękuję Ci!
-O kurde, ale Ci zazdroszczę!-mówiła dziewczyna.
-Dlaczego niby?-zapytałam nie podnosząc wzroku znad ekranu telefonu, gdyż profesor wyszedł "do toalety". Każdy jego student wie, że tak naprawdę idzie "poderwać" panią od angielskiego, bo ma teraz chwilę przerwy.
-Jak to dlaczego?! Jasiek się na Ciebie patrzy!
-Jaki Jasiek?
-Jak to jaki?! Odwróc się i spójrz lekko w prawo.-zrobiłam co kazała mi dziewczyna, a moim oczom ukazał się dzisiejszy "pan zderzenie". Kurde..
-Znasz go?-zapytałam, gdy się odwróciłam.
-Hah, pytanie. Jestem Firanką od dwóch lat!
-Firanką? Co to jest..znaczy kto to jest..?
-To Ty nie wiesz, że Jaś ma fanów?
-Nie???
-O Jeeezu...Jaś prowadzi kanał na YouTube i nazywa się JDabrowsky. Serio nie wiedziałaś?
-N-n-nie.-byłam mega zdziwiona. W ogóle wspomniałam, że Jaś wydusił ode mnie numer? Chyba nie..No to Jaś przy spotkaniu wydusił ode mnie numer xd.
-Jejku, patrzy się na Ciebie! Ma maślane oczy! Chyba się zakochał! Ada czy Ty wiesz co to znaczy?
-Od razu zakochał. Kooochana bez przesady. Żebyś tak się nie jarała, że na mnie patrzy Jaś, to ja Ci mówię, że na Ciebie patrzy tamten chłopak obok niego...
-Smav?! O kurde, o kurde, o kurde!
-Idzie profesorek, czyli zaraz koniec.
Jak na zawołanie profesor mówi, że możemy iść do domu. Po chwili przychodzi nauczycielka angielskiego. No proszę, dzisiaj mu się udało..
-Może wpadniesz do mnie? Jestem sama w domu, bo rodzice są w pracy.
-Okey, nie ma problemu tylko zadzwonię do babci, żeby się nie denerwowała.-wzięłam telefon i wybrałam numer. Po krótkiej rozmowie rozłączyłam się, a Magda niemal krzykła:
-Ale masz super obudowę!!-spojrzałam na telefon. Była to moja ulubiona.-Dziękuję-uśmiechnęłam się i poszłyśmy do Madzi. Mijałyśmy mój dom, więc tylko poprosiłam czy mogłabym wejść i się przebrać. Magda się zgodziła i zaczekała w salonie. Wybrałam ciuchy i poszłam się przebrać.
-To jak idziemy?-pytała Magda.
-Oczywiście-uśmiechnęłam się i poszłyśmy.
CZYTASZ
x Kocham Cię x [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction-Ja zawsze będę Twoją przyjaciółką! Nawet nie myśl, o tym że Cię kiedyś zostawię! -Klaudia, ale Ty kochasz Jasia. Gdybyś miała wybrać między mną, a nim, kogo byś wybrała? -Wybrałabym Was obu, bo mega mi na Was zależy!