Cameron POV.
Scarlett: ale liczę tylko na przyjaźń.... chyba....
Nie no Scarlett, nie rób mi tego!! Cieszę się, że chcesz się przede mną otworzyć, ale ja zaczynam do ciebie chyba coś czuć. Przestałem traktować cię jak jakąś potencjonalną dziewczynę do przelecenia... Ja... chyba naprawdę się zakochałem....
Ja: a jeśli mu to nie wystarczy?! A może cię kocha i boi się to tobie powiedzieć, przyznać się, że na początku chciał cię tylko przelecieć i zostawić na pastwę losu. co jeśli teraz naprawdę cię kocha! I nie wyobraża sobie kolejnego dnia bez ciebie, bez twojego dotyku. a co jeśli chce cie całować za każdym razem kiedy cię widzi i nie ma cie przy nim. co jeśli on już nie widzi pozytywnie kolejnych dni swojego życia bez ciebie! a co jeśli on chce, żebyś była jego dziewczyną, ale boi się przyznać do błędu. Co jeśli.... Ughhh to pogmatwane! kocham cię!! rozumiesz??! Kocham i nie chcę cię opuścić!! Tak! To ja Cameron! chcę cię z góry przeprosić za wszystkie kłamstwa....za to,... że w ogóle żyje....
*nie wysłano*
Ja: pewnie to mu wystarczy ;)
CZYTASZ
Messages II C.D. ✅
Fiksi PenggemarNieznany: cześć skarbie :* Ja: czego nie zrozumiałeś w słowie SPIERDALAJ?! Nieznany: ja wszystko, ale widzę, że ty nadal nie dopuszczasz do siebie informacji, że nie dam ci żyć beze mnie <3 #19- Dallas (07.18)
