Nie chciała wzbudzać litości u swoich przyjaciół. Nie chciała niczego, co okazałoby się fałszywym uczuciem, co okazałoby się przelotną chwilą. Nie mówiła im nigdy o Calumie, bo on był tym niestabilnym, przelotnym afektem. Gardziła nim, jednocześnie kochając. Tak bardzo, że nie mogła pozbyć się tego. Był jak cień, gdziekolwiek pójdzie, on zawsze będzie za nią podążał, chociażby w wyobrażeniu. Nie chciała tego. Chciała go zgnieść w wyobraźni, a potem uśmiechnąć się, wiedząc, że w rzeczywistości również to uczyniła.
Sharronxx: Zależy mi na tym, by być z tobą, kiedy to moje dni są najgorsze, a twoje najlepsze. Wtedy przytuliłbyś się do mnie, a potem wyszeptał trzy słowa, które nigdy nie był prawdą. "Wszystko będzie dobrze". Teraz chciałabym w ogóle jakiekolwiek słowa usłyszeć, nawet obelgi w moją stronę, że jestem grubą szmatą. To też by się przydało.
CZYTASZ
Oppressor [C.H]
Hayran KurguKiedyś był jej przyjacielem, bezpieczną przystanią, osobą, do której mogła zwrócić się w każdej chwili. Kochali się na ten swój własny, pokręcony sposób. A teraz? Teraz jedynie została pustka i blizna po złamanym sercu, której nikt nie móg...