Rozdział 14

1K 46 6
                                    


ROSALIE'S POV

Nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Czułam potworny ból wewnątrz mojego ciała. Pomimo ukończenia wakacyjnego kursu dla pielęgniarek( czasami pomagałam w szpitalu) nie wiedziałam, nie byłam w stanie sprecyzować, co się dzieje w moim organiźmie. Cała się trzęsłam. Przez głowę przeszła mi myśli,że umieram, bo chyba tylko śmierć mogła tak boleć... Czy ja umieram?

Nie wiem.

W momencie gdy Harry wziął mnie na ręce i zobaczyłam wyraz jego twarzy, wiedziałam,że coś jest nie tak.Próbowałam go spytać, co się dzieje, ale z moich ust padały tylko niezrozumiałe, pojedyncze dźwięki.

-Spokojnie, dasz radę. Jeszcze tylko chwila. - mówił Harry.- Tylko nie zamykaj oczu. Rosalie, wytrzymaj...

Obraz powoli zaczął mi sie rozmazywać, a słowa, które wypowiadał stawały się coraz cichsze.Próbowałam ustabilizować swój oddech i regularnie oddychać, ale przychodziło mi to z coraz większym trudem.Moje ręce zaczęły się trząść, a ja zaczynałam się dusić.W moich oczach zgromadziły się łzy.

-Harry, pomóż mi. Proszę.- chciałam powiedzieć, ale z moich warg wydobył się tylko jęk. Straciłam kontakt ze światem.

HARRY'S P.O.V.

Kiedy dziewczyna bezwładnie opadła na moje ramiona i przestała oddychać przyśpieszyłem. Cholera . Poddała się. Straciła przytomność. Zabiję ją. Zabiję Gigi i Zayna. Powyżynam wszystkich, którzy zrobią cokolwiek Rosalie!

Niespełna 2 minuty później wpadłem do domu. Minąłem zaszokowaną Gemmę i Kate. Pieprzyć wszystko i wszystkich. Liczy się tylko Rosalie.

-Harry, co ty znowu zrobiłeś!- krzyknęła Gemma, gdy tylko zobaczyła trzęsącą się Rose.

- Demon wpóścił jej jad! A teraz zejdź mi z drogi!- krzyknąłem i położyłem dziewczynę na swoim łóżku i zdjąłem jej bluzkę,żeby mieć łatwy dostęp do jej szyi.

-Co ty robisz?

-Nie widać? Chcę wypić z niej jad!

-Nie możesz!- jak ona mnie irytuje.

-Dlaczego?

-Nie jesteś JEJ wampirem, a ona nie jest TWOJA!Trzeba posłać po Desmonda!

-Nie mamy tyle czasu! Zemdlała 5 minut temu! Mamy co najwyżej 3 minuty! - nie pozwolę Rosalie, żeby coś ci się stało przez jakieś głupie procedury!

-Ale ty nie jesteś zauroczony! To się nie uda!

-Gemma , przepraszam, jesteś moją siostrą, ale nic o mnie nie wiesz. - powiedziałem i wgryzłem się w szyję brunetki ignorując protesty mojej siostry.Mam w dupie,że będzie wiedziała.


...........................................


Przepraszam, że tak długo :( Brak weny.


Bad power || H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz