Until Dawn: Pełnia

Co to było?

~*~
Ból Sam nie ustępował. Czuła, że coś się dzieje z jej ciałem. Widziała jak jej paznokcie robią się coraz dłuższe. W tym momencie Sam zemdlała.
~*~
Mike nie spał, on tylko myślał. W jego pokoju okno było otwarte. Usłyszał
wycie. Pomyślał, że zawył jakiś duży pies. Mylił się....
~*~
Chris pracował przy komputerze, gdy zauważył, że krzaki się poruszyły.
Podszedł do okna aby przyjrzeć się.
Zobaczył dwumetrową postać biegnącą w stronę lasu.
Chris pomyślał, że za długo siedzi przy komputerze i powinien już się kłaść, bo ma zwidy.
~*~
Emily obudziła się w środku nocy. Poszła do kuchni. Napiła się wody. Patrzyła przez okno na gwiazdy i myślała. Popiła trochę wody ze szklanki, gdy coś przykuło jej uwagę.
Zobaczyła wielką postać z żółtymi oczami. Uciekała do lasu. Emily zdziwiła się, wiedziała, że jej się to nie śni. Stwierdziła, że to musiał być jakiś duży pies. Wypiła resztę wody i poszła do łóżka.
......................................................................
*Sam*
(poranek, wszędzie słychać piękny śpiew ptaków, Sam obudziła się naga w środku lasu, jej ręce oraz twarz były całe we krwi)
Sam: YYYY.......gdzie ja jestem? Czemu mam całe ręce we krwi? I czemu jestem naga!?
(Niedaleko Sam leżała zabita łania, rozszarpana, prawie cała zjedzona)
Sam: KURWA!!! Biedne zwierzątko, kto mógłby coś takiego zrobić?
( Spojrzała na swoje brudne od krwi ręce)
Sam: Czy to ja dopuściłam się takiego czynu!? Ja pierdolę, co się ze mną dzieje.
( Sam zaczęła płakać, nie wiedziała gdzie jest i co się z nią dzieje. Naglę usłyszała znajomy dźwięk. Był to głos
Jess, która darła się na Mike'a.)
Sam: MIKE, JESS POMOCY!!!
Mike: KURWA, SAM JUŻ IDZIEMY!!!
( Jess i Mike biegli w kierunku Sam, Jess biegła pierwsza, gdy naglę zobaczyła Sam)
Jess: O kurwa, Mike odwróć się i nie patrz.
Mike: A co?!
Jess: Sam jest goła pojebie!
Mike: Kurwa.
( Mike odwrócił się. Jess szybko oddała Sam kurtkę.)
Sam: Dzięki za pomoc.
Jess: Nie ma sprawy.
( Ruszyli w stronę domu Mike'a i Jess)
Mike: Sam, a tak w ogóle co Ci się stało!?
Sam: Wczoraj wieczorem, strasznie bolało mnie całe ciało. Poszłam do łazienki, moje oczy zmieniły kolor a zęby robiły się coraz ostrzejsze. Wybiegłam z łazienki i zobaczyłam, że moje paznokcie robią się coraz dłuższe. Potem zemdlałam. Obudziłam się tu w lesie, naga, cała we krwi. Niedaleko mnie leżała martwa, prawie cała zjedzona łania.
Mike:Kurwa, myślę, że to ma związek z tym ugryziem przez wilka.
Sam: Co masz na myśli?
Mike: Możliwe, że ten wilk jakoś Cię
zainfekował i...
Sam: i przez to staję się bestią....

Witam witam , mata następny rozdział. Lubię to pisać. Dzisiaj pojawi się pewnie jeszcze kilka rozdziałów. Dawać 🌟 I pisać komy.