1️⃣8️⃣

3.7K 103 6
                                    

Od dwóch miesięcy ja i Olivia oficjalnie jesteśmy razem . Dzisiaj Rosalie uparła się że chce ją poznać . Gdy usłyszała dzwonek do drzwi wybiegła pierwsza . Otworzyłem drzwi . Olivia stała i słabo uśmiechała się .

- Cześć Luke hej mała ty jesteś pewnie Rosalie tak ?

- Niom

- Jestem Olivia - wyciągnęła rękę w jej stronę Rose nie pewnie uścisnęła jej dłoń  - Mam coś dla ciebie

- Nie musiałaś - wtrąciłem a on machnęła  tylko ręką

- Słyszałam że bardzo lubisz Barbie wiec proszę

- Tato Pacz ! To jeśt ta poduszka Cio ci pokazyfałam ! - Liv uśmiechnęła się gdy zobaczyła entuzjazm dziewczynki

- Podoba ci się ?

- Baldzo dziękuchuje

- ROSE !

- Luzik albuzik tatko ! - usłyszałem cichy śmiech obu dziewczyn no nieźle

- Rose będziemy na gorze jak coś będzie się działo przychodź  jasne ?

- Ta jeśt ! - zasalutowała mi a ja zacząłem się śmiać

- Fajną masz córkę - powiedziała Olivia gdy znaleźliśmy się już w mojej sypialni

- Dzięki czasami jest nie znośna zawłaszcza jak pyskuje . Ona ostatnio się pytała czy moja matka przypierdoli do nas na miotle rozumiesz to ?! Któryś z tych pacanów ją tego nauczył - w odpowiedzi dostałem tylko uroczy śmiech - Wiesz co może chodźmy do nie...

Z dołu dobiegł nas pisk dziewczynki , zbiegłem po tych schodach jak poparzony ona stała w korytarzu i płakała

- Co się stało córcia mów !

- Pani tam ! - wskazała ręką na taras

- Zostań z nią ! - wybiegłem widziałem postać uciekającą z podwórka

Złapałem ją obróciłem twarzą do siebie

-Emily ?!

- Powiedziałam że to nie koniec Hemmings ! - warknęła

- Zabije cię !

- Proszę bardzo a i żeby była sprawa jasna nie daruje ci a no i ten niech blondyneczka nie wraca sama do domu - w tym momencie coś we mnie strzeliło odepchnąłem ją

- Spierdalaj do póki się jeszcze hamuje ! WON !

- HAHAHAHA - śmiechy z czasem ucichły . Wróciłem do domu moja córka cała się trzęsła

- Już nie płacz - uspokajała ją Olivia na darmo

- T-ta-tato - wychlipała wziąłem ją na ręce

- Nie płaczemy już niunia nie bój się nic ci się nie stanie obiecuje

- Jest już późno Luke muszę iść

- Zostań ! Proszeeeee !

- Ugh a dasz mi coś do spania ?

- No ba sporo mam koszulek okey ?

- Okey - udała mój głos a ja zaśmiałem się cicho

Daddy || L.H Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz