Dzisiaj mam wyjechać z chłopakami w trasę . Nie chce zostawiać dziewczyn samych ale muszę . Rosalie ostatnio pyskuje i to bardzo . Nie słucha się nikogo . Boje się że Olivia nie poradzi sobie z nią . Spakowałem się wszystkie moje walizki stały już w przedpokoju . Olivia siedziała z Rose w salonie , jak skończyłem znosić walizki usiadłem do nich .
- Tato nie jedź !
- Muszę skarbie tatuś musi pracować wrócę najszybciej jak się da dobrze ?
- Mama też tak mówiła ! Nie mam jej tu ! Zostawiła mnie ! I ty też mnie zostawisz ! Już mnie nie kochasz ! Livi jest w ciąży będziesz kochał tylko to dziecko !
- ROSALIE ! - krzyknąłem gdy dziewczynka trzasnęła drzwiami u sobie w pokoju
- Luke spokojnie
- Jak ona może tak mowić ? Będę kochał ich tak samo ! Nie ma lepszy gorszy !
- Przejdzie jej
- Muszę z nią pogadać , ona myśli że jadę i ją zostawię tak po prostu zostawię . Ja nie jestem jak Sam !
- Spokojnie ! Ja pójdę z nią pogadam a ty zostań tu krzykiem nic nie załatwisz !
- Olivia
- No
- Poradzisz sobie ?
- No pewnie Luke muszę prawda ?
- Wierze w ciebie pamiętaj gdyby coś się działo dzwoń . Zawsze odbiorę nawet jakbym był na koncercie odbiorę jasne ?
- Jak słońce - pocałowała mnie i weszła na górę
Słyszałem tylko krzyki Rosalie . Czy tak musi być już zawsze ?!
- ROSALIE WIDZĘ CIE ZA DWIE MINUTY NA DOLE !
Widziałem na schodach zapłakaną twarz cztero latki.
- Nie płacz niunia no
- Nie płacze okey ? Ja podlewam oczy
- Tak tak oszukuj się - uśmiech zagościł na twarzy dziewczynki
- Tato ja nie chce cię stracić nie teraz !
- Nie stracisz mnie !
- Ale słyszałam jak mówiłeś do Livi że nie możesz się doczekać aż te nowe dziecko się urodzi że bardzo ich kochasz
- Nie do końca zrozumiałaś powiedziałem że nie mogę się doczekać tego dziecka i mimo wszystko będę kochał całą warszą trójkę jasne ?
- Jasne ! Kocham cię będę tęsknić wiesz ?
- Wiem ja też obiecuje codziennie będę dzwonił zawsze będę pod telefonem jak będzie się coś działo dzwoń tak ?
- Będę jeśli Livia da mi telefon
- Jak ładnie poprosisz to da
- A tato ?
- No
- Przywieziesz mi coś z każdego kraju w którym będziesz ?
- Przywiozę Olivii też przywiozę
- Okey będę czekać !
- Mam do ciebie prośbę
- Jaką ?
- Pilnuj Olivii dobrze ? Jakby źle się czuła czy coś dobra ? Bo wiem że ona mi nie powie
- Obiecuje - przytuliła mnie - A pooglądasz jeszcze ze mną bajki ?
- Pewnie ja pojadę jak będziecie już spały
- Ja nie będę
- Będziesz będziesz córcia
- Głodna jestem
- Co powiesz na to żeby zamówić pizzę ?
- Z podwójnym serem !
- Ja zamawiam a ty idź zobacz co robi Olivia
- Dobrze
- DZIEWCZYNY PIZZA !
- JUŻ IDZIEMY
Olivia była cała blada. Podbiegłem do nich
- Rose idź jeść a ja pogadam z Olivią
- Oki doki
- Olivia co się dzieje ?!
- Nic !
- Powiedź proszę
- Wszystko jest w porządku po prostu źle się czuje
- Zostać ?
- Nie !
- Ale
- Oh Luke zamknij mordę no ! Nie ma żadnego ale ! Jedziesz i tyle
- Ugh dobra ale jesz i od razu idziesz spać Rosalie też
- Dobrze
- Okey tato !
- Miałaś nie podsłuchiwać !
- Przepraszam tatko kocham cię i tyle
- Jedz i idziesz spać
- Livia mogę spać z tobą ?
- Możesz - przytuliła dziewczynę i wróciła do stołu
- A ty masz dzwonić jak będzie coś nie tak bo wiesz że tak czy inaczej się dowiem
- Wiem wiem
CZYTASZ
Daddy || L.H
RandomW domu Luke'a pojawia się kobieta z dzieckiem upiera się że dziewczynka jest jego córką wnosi walizki do środka i daje mu na ręce 3 letnią Rosalie po czym wychodź zostawiając blondyna z natłokiem myśli ...