Obudziłem się po ósmej Rosalie jeszcze spała . Dobrze że dużo nie piłem . Usiadłem w salonie włączyłem tv na pierwszy lepszy program akurat trafiło na jakąś komedie no i fajnie ! Od filmu oderwał mnie głos mojego słoneczka
- Ceść tato !
- Hej gdzie buziak dla taty ? - pocałowała mnie zaniepokoiło mnie jedno
Rosalie co chwila poprawiała bluzkę na długi rękaw z Barbie
- Rosalie coś mi tu nie gra pokaż rączki tacie
- Nie ćeba
- Pokaż proszę cię bo sam je podwinę
Dziewczynka nie pewnie zaczęła podwijać rękawy w jej oczach zebrały się łzy które już po chwili spływały po jej policzkach . Na rękach widniały liczne siniaki . Teraz zauważyłem rownież ślad pod okiem .
- Kto ci to zrobił ?
- Nićt tato
- Kto Ci To Zrobił - mówiłem każde słowo powoli
- Ne mogę pofiedzieć Pseplasam ! - Rozpłakała się na dobre
- Słuchaj lepiej powiedz kto co zrobił krzywdę tatuś pogada już sobie z tą osobą - mówiłem do niej spokojnie do salonu w tej chwili wszedł Calum usiadł o bok nas
- Co jest ?
- Rosalie mów do cholery kto cię skrzywdził ! - dziewczynka podskoczyła lekko jak podniosłem głos podniosła się i poszła do Calum'a . Wtuliła się w tors chłopaka i płakała dalej
- Rose Powiedź wujkowi na ucho kto ci zrobił krzywdę
- Ale Ne móf tacie kej ?
- Yhym no to słucham
Wyszeptała mu coś a on zrobił wielkie oczy Hallo ja jestem jej ojcem ! Ja powinienem wiedzieć co się dzieje z moim dzieckiem !
- Rosalie powiedz i mi proszę
- Ale będzieś źły ! Bajdzio źły
- Powiedz proszę albo Calum mi powie !
- Dobla ale nie ksyc - mówiła przez płacz przytuliłem ją sadzając ją tym samym na moich kolanach - Emily - wyszeptała a we mnie się zagotowało
- Rosalie pokaż tacie i wujkowi gdzie masz jeszcze siniaki
Zdjęła bluzkę cały brzuch był siny zacisnąłem zęby żeby nie wybuchnąć przy niej . Dotknąłem lekko jej brzuszka na co syknęła a we mnie rosła złość .
- Bolało ?
- Bajdźo
- Tatuś już nigdy więcej nie zostawi cię z tą złą panią obiecuje
- Idź na górę do swojego pokoju a ja pogadam z tatą dobrze ?
- Ale Ne mówcie tej pani źe pofiedziałeś fam tio Dobla ?
- Dobrze idź - gdy tylko blondynka zniknęła za drzwiami swojego pokoju coś we mnie pękło - Zajebie szmatę zajebie własnymi rękami !
- Uspokój się bo Rosalie jeszcze usłyszy
- Zatłukę czaisz to ? Zatłukę ją
- Nic nie zrobisz już stało się nie mogłeś tego przewidzieć
- Nie daruje sobie tego mój mały skarb cierpiał gdy ja piłem piwo
- Spokojnie trzeba coś teraz wymyślić na spokojnie
- Zabiję ją
- Zabijesz pózniej policja cię zabierze puknij się w łeb Hemmo !
- Dobra racja to chujowy pomysł co ja mam zrobić ?!
- Nie wiem właśnie ale pamiętaj nie rób nic głupiego ! Myśl o Rosalie !
- Spoko
####
Rozdziały nie będą dodawane do poniedziałku (01.08) albo i dłużej ponieważ jadę do polski i nie będę miała zbytnio czasu na pisanie . 😉
CZYTASZ
Daddy || L.H
AléatoireW domu Luke'a pojawia się kobieta z dzieckiem upiera się że dziewczynka jest jego córką wnosi walizki do środka i daje mu na ręce 3 letnią Rosalie po czym wychodź zostawiając blondyna z natłokiem myśli ...