Dzisiaj odbędzie się koncert w Sydney młoda jest już u mojej mamy a my czekamy w garderobie .
- Idę się przewietrzyć
- Spoko wróć za 20 minut
- Luzik arbuzik stary - zaśmiałem się i wyszedłem
Wyjąłem telefon by spojrzeć jeszcze raz na zdjęcie Rosalie , nie ma jej przy mnie 2 godziny a ja tęsknie . Ktoś na mnie wpadła . Dziewczyna upadła
- Uważaj jak łazisz pacanie !
- Przepraszam no !
- Pomożesz mi wstać czy będziesz się tak kurwa gapił ?
- Pyskata lubię takie
- I tak nie zamoczysz młotku !
- Może jednak ?
- Nie pierdol koc-opołów tylko pomóż mi wstać !
- No już nie drżyj się tak okey ?
Podałem jej rękę ona wstała otrzepała się i chciała iść ale zatrzymałem ją
- Zaczekaj
- Czego ?!
- Jestem Luke
- Olivia dla znajomych Liv
- Masz - dałem jej kartkę z moim numerem telefonu - zadzwoń proszę
- Ale i tak nie zamoczysz ! - krzyknęła gdy już szła w głąb korytarza
Zaśmiałem się i ruszyłem do tylnego wyjścia niestety tam też było pełno fanek wiec wróciłem do środka .
CZYTASZ
Daddy || L.H
De TodoW domu Luke'a pojawia się kobieta z dzieckiem upiera się że dziewczynka jest jego córką wnosi walizki do środka i daje mu na ręce 3 letnią Rosalie po czym wychodź zostawiając blondyna z natłokiem myśli ...