Rozdział 13

721 73 7
                                    

Woda. Coraz cieplejsza, przyjemna. Prawie zakrywała mi ramiona. Piana i płatki róż unosiły się nad wodą. Aż tak nie jest mi żal z powodu braku aromatu, ponieważ jak się okazało, płatki róż pachniały różami. Więc rozkoszowałem się tą chwilą. Wąchając tą piękną nutę, powoli zamykałem oczy, wyobrażając sobie, co by było, jakby tu, obok mnie, teraz była Lily... Ah... *lennyface* *lennyface z zamkniętymi oczami*

Snape w wannieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz