Rozdział 14

715 70 11
                                    

Usłyszałem pisk dziewczyny, ale zorientowałem się, że to jednak ja tak piszczałem. Okazało się, że niedokładnie założyłem mój różowy czepek. A do tego, woda z wanny wylała się na całą łazienkę - zapomniałem zakręcić.

Życie jest czasem przykre, aż do bólu.

No, zależy.

Tę chwilę spędziłem przyjemnie, ale nie fajne było to, że zmoczyłem włosy.

TO, jest już przykre.

A do tego musiałem sprzątać łazienkę. Nie ważne, że wystarczy tylko jeden ruch różdżką, ale to i tak męczące.

Szybko okryłem się białym ręcznikiem i próbowałem wytrzeć moje włosy. Zostały zmoczone! Teraz cały świat legnie w gruzach.

Dosłownie.

 --------------

Nie bijcie

*po raz setny trzyma patelnie*

Jest to normalne, że dopiero na informatyce znalazłam wenę. A do tego wattpad uznał, że moja książka "Chore Przemyślenia Lunatrix aka Alice" Uznał za nieśmieszne ;-;

ENJOY

Snape w wannieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz