Zapraszam na opowiadanie "Być Wampirem".
Harry
Jesteśmy w jakiejś starej szopie i to jeszcze w moje urodziny! O których nikt z resztą nie pamięta.. Nagle ktoś wyważyl drzwi. Natychmiast podskoczyłem i skuliłem się w kącie szopy. To był jakiś wyrośnięty dryblas z zarostem jak u drwala, bardzo Starego drwala.Hagrit
Jak tylko wszedłem zobaczyłem, że wielki Harry Potter boi się mnie. Ha!
No cóż widocznie nic mu nie powiedzieli, dostaną karę.
Zacząłem wszystko tłumaczyć chłopakowi po czym przeniosłem mnie i Harrego tam gdzie miał zrobić zakupy do szkoły, a jego 'rodzina' posiedzi sobie w celi. Niech wiedzą jak czuł się Potter przez ostatnie lata, a sumie od zawsze.Hermiona
Gdy chciałam zakupić rożdżkę do sklepu wszedł Harry Potter. A w sumie co się będę podniecać.. To zwykły czarodziej. Już widzę jak w szkole się będzie popisywał.. Że jest nieśmiertelny, co potrafi i pewnie wszyscy na to polecą. A w szkole jest najważniejsza nauka.Harry
Gdy z Hagridem weszliśmy do sklepu w oczy od razu rzuciła mi się ruda dziewczyna. Gdyby nie ta szopa na głowie byłaby całkiem ładna.. Muszę pomyśleć przede wszystkim nad znalezieniem dziewczyny. Ta narazie wygląda jakby ją piorun trafił.
Kupiłem rożdżkę po czym poszliśmy do sklepu z podręcznikami. Usłyszałem kłótnię.Gimmy
Nie mogę! Czy ona wreszcie przestanie się kłucić.. I po co tu mnie przywlokła.. kupuje rzeczy Ronowi i bliźniaką. Ja szkołę zaczynam za rok. Mogłabym być teraz w domu na kanapie..Ron
Dawaj mama! Pokażesz temu Lucjuszowi co to znaczy być Wesleyem! To jest owiele ciekawsze niż wybieranie głupich zeszytów czy zwierząt, które cię zaatakują.Draco
Całkiem ładna jest ta Gimmy, tylko szkoda, że z rodziny Wesleyów.. Pewnie mnie nie nawidzi. Choć.. byłem nie miły tylko dla Rona i bliźniaków. Może da mi szansę. Ale z nią spróbuję w przyszłym roku, bo ona jest o rok mlodsza.Harry
Jest tu ładna dziewczyna, ale.. kolejna ruda. I ta chyba jest młodsza, etam! Już odpada. Ponaśmiewam się z niej. Że jest ruda i młodsza, ale może za rok w szkole. Nie chcę tu rozpoczynać kolejnej awantury. W sumie może przefarbuje włosy czy coś.. Chwila ona zmierza w moim kierunku!Gimmy
Jezu to Harry Potter! Dla czego to wcześniej nie zauważyłam idę to przytulić. Chyba się zgodzi.. w końcu brzydka nie jestem. Gdy do niego podbiegłam poszedł sobie. Co jest ze mną nie tak? Spróbować jeszcze raz? A co jeśli znowu się upokorzę.. Nie nie próbuję! Będzie chodził do Hogwartu, wtedy!Draco
O.. To Harry Potter.. Przed chwilą ta ruda do niego podbiegla, a on se poszedł. Już lubię gościa! Zagadam może go nakłonię aby przeszedł do Slytherynu.
- Hej stary - zaczepiłem.
- Czego chcesz? - wymamrotał.
- Pójdź do Slytheru, tam jest super i możemy się zaprzyjaźnić - zaproponowałem.
- Nie dzięki, nikt mi nie będzie mówić co mam robić, nie chcę mieć przyjaciół tylko ze względu na sławę
- odparł z niechcenia.
Mam go dosyć, tak łatwo się nie da, więc zostawię go w spokoju, niech żałuje.
CZYTASZ
To już nie Hogwart
ФанфикWszystko przyjęło nie oczekiwany obrót sprawy. Hermiona z Gimmy stają się złe, Harry się poddaje, Lord Voldemort lituję się nad Gryffinami. Co z tego wyniknie?