Jak zwykle mój telefon nie chcę ze mną współpracować, że też trafiłam w miejsce, którędy nikt nie jeździ. O! Ktoś jedzie. Czemu zwolnił, zamiast mnie wyprzedzić. Niby to lepiej, ale i podejrzane. Muszę coś sprawdzić. Zaczęłam przyśpieszać, samochód też, ja zwalniam samochód też. Nie podoba mi się to! Postanowiłam się zatrzymać. Oczywiście, tak jak się spodziewałam on również się zatrzymał. Z samochodu wysiadł jakiś mężczyzna. Nie jestem w stanie powiedzieć w jakim może być wieku, ponieważ ma kominiarke. Oj nie dobrze!
Wskoczyłam na motor i odjechałam najszybciej jak się dało. Mężczyzna został w miejscu, w którym go zostawiłam. Jedyna droga powrotnia została za mężczyzna, więc tam nie pojadę. Myśl, jak możesz wrócić. Dobra, nie mam zielonego pojęcia jadę przed siebie. Los zadecyduje co dalej.--------
Udało mi się wrócić do domu. Jestem zmęczona.
-Cześć, wszystkim!
-O Boże, nic ci nie jest?!
-Spokojnie nic się nie stało, postanowiłam się przejechać, ale się zgubiłam- oczywiście, że nie wspomnę o mężczyźnie- telefon mi się rozładował.
- Dobrze, idź na górę i odpocznij.
Zrobiłam, tak Jak mama mi poleciła. Pierwsze co zrobiłam po wejściu do pokoju to podłączyłam telefon do ładowania i poszłam wziąć prysznic. Kiedy wróciłam wzięłam telefon do ręki. 10 SMS-ów od "Felixa" i 20 nie odebranych: 5 od mamy, 3 od Jackoba, pewnie się z nim kontaktowała i 2 od Felixa?
SMS-Y:
-Co tam piękna widziałem, że wyszłaś.
-Przede mną nie uciekniesz.
-Wiem gdzie jesteś.
-Czemu nie odpisujesz?
-Masz mi odpisać!
-Jadę po Ciebie!
-Zaraz Cię znajdę.
-Już Cię widzę.
-Nie uciekaj!
-Pożałujesz, że uciekłaś.
Zaczynam się go bać, ale są plusy. Wiem, kto mnie gonił i miałam możliwość go poznać...
Z tą myślą zasnęłam.-----------
Sorki, ale ten rozdział był strasznie U mnie wymuszony i jest na odwal się 😉 Za wszelkie błędy przepraszam.
CZYTASZ
Motocross
Ficção AdolescenteNatasha przeprowadza się razem z rodzicami aby rozwijać swoją pasję. Jej plany się zmieniaja, kiedy na drodze staje jej chłopak... W tym samym czasie dostaje SMS-Y od nieznanego jej numeru...