20

4.3K 144 2
                                    

Po 45 min Eryk zaparkował na jakimś parkingu przed wysokim blokiem. Zasłonił mi oczy i wziął mnie na Recę byłam bardzo ciekawa gdzie mnie zabiera. Po paru minutach usłyszałam szczęki kluczy i otwierające się drzwi. Postawił mnie na zimię i zdjął opaskę. Moim oczom ukazało się małe mieszkanie. Urządzonę bardzo nowocześnie. Nie ukrywam podobało mi sie bardzo, ale czy bedzie nas stać.

- Jest piękne, ale czy bedzie nas stać?

- O nic się nie martw jest nasze. Robisz prawo jazdy bedziesz mieć samochód. Fakt daleko od miasta, ale jest auto.

- Ale jak to? Kiedy ty?

- Już mówiłem. Poprostu ważne jest teraz, że bedziemy razem. - po tych słowach mocno go uściskałam. Byłam bardzo szczęśliwa, że bede z nim mieszkać. - chodz pokaze ci mieszkanie. - Eryk wziął mnie za ręke i zaprowadził do kuchni połączonej z salonem.

Następnie weszłam do łazienki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Następnie weszłam do łazienki.

Aż wkońcu została mi sypialnia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Aż wkońcu została mi sypialnia.

Wszystko było małe lecz bardzo ładnie I bardzo mi sie podobalo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Wszystko było małe lecz bardzo ładnie I bardzo mi sie podobalo. Nie moglam w to uwierzyc że bede tutaj mieszkać.

- To wszystko jest takie piekne! Ale powiedz prawde skad miales pieniadze?

- mowilem kasa ze studiów no I twoi rodzice pomogli.

- Naprawde??

- Tak. Wszystko jest gotowe mozna sie wprowadzic kiedy tylko chcesz.

Kolega mojego brata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz