(Korekta 0%) Umówisz się ze mną, Holmes?

24. "Umówisz się ze mną, Holmes?"

Wstałam i zdałam sobie sprawę, że dzisiaj piątek i jest 7:04, kurde spóźniłam się na śniadanie!
Wstałam niby szybko, a jednak leniwie ubrałam szatę, uczesałam się w luźnego koka i zbiegłam na trzecie piętro gdzie mamy teraz transmutacje.

- Gabriella! Wybacz, ale zapomniałam cię obudzić - mówiła Lily ze skruszoną miną

- Nic się nie stało - zaśmiałam się i wyjełam książki
                             ***
Po skończonej lekcji poszłam na Historie Magii, na tej lekcji siedziałam z Maxem - dalekim kuzynem, siedziałam już normalnie zasypiając, kiedy poczułam powiew wiatru rozglądając się zobaczylam przed sobą kawałek pergaminu, a na nim zapisane staranie..

STRZEŻ SIĘ CZARNEGO PSA!
                        ~ Twój Strażnik

Kogo miał na myśli jako "Czarny Pies"?
Remusa?
Regulusa?
Kiedy wyszłam sali zostałam pociągnieta za rękę w zaułek.

- Chciałem cię przeprości, to było pod presją rodzinny i Dorcas więc.. - wybaczę mu, to było pod presją rodziny i tej głupiej Dorcas - Umówisz się ze mną, Holmes? - zapytał, a ja zaśmiałam się i przytuliłam go
- Tak!
- Pasuję Ci jutro o 19:30?
- Oczywiście - zgodziłam się
- Do zobaczenia jutro - puścił mi oczko
W środku skakałam ze szcześcia! Wreszcie mu powiem co czuje!!

~SYRIUSZ~
- Widzisz! Ona zapomniałabo tamtym i Ci...przepraszam mu wybaczyła - śmiał się szyderczo

- Tylko coś jej zrób, a... - złapał mnie za policzki tak że moje usta były zrobione w dziubek

- a-a-a Co mi zrobisz? Nic - śmiał się, a po chwili wyszedł

- Oh..Gabriella co ty zrobiłaś - oczy mi się zaszkliły

________
Jak myślicie co zrobi udawany Syriusz?
Czy Gabriella ocknie się w dobrym czasie?
O co chodziło z czarnym psem?

Ten rozdział dedykuje:
• xxxSadGirlxxx
• NataliaPawlos
One właśnie zgadły kto to!

Dedykacja nr. 2
🍅🍅Zizi9147🍅🍅
❤🍅❤🍅❤🍅❤
                              
~ Gabriella