~DRUGI~
- Syriusz? - odezwał się Remus
- Avada Kedavra¹! - rzucil czar, a Lupin zrobił unik
- MOŻE LEPIEJ UCIEKNIJMI BEZ NIEGO! - wydarł się James
- Mieliśmy walczyć, James?! To walcz do cholery! - krzyknęłam uciekając przed zaklęciem ojca
- Nieźle się podzielili! Snape idzie na Jamesa, Twój ociec na ciebie, a na.. Kurwa.. Na mnie Syriusz! Expulso²!
- UWAŻAJCIE NA SNAPE I BLACKA! - ryknęłam rzucając się na ojca
Obaliłam go jednym prostym zaklęciem pobiegłam do Jamesa ponieważ, Arnold nie wstanie.
- Severusie!? Dlaczego? Uspokój się! Proszę - błagałam
- Ja-a - opuścił trochę różdżke
- Co robisz nieudaczniku?! - wrzasnął Voldemort
- Przepraszam - szepnęłam - Perfictus Totalus³! - Snape padł jak długi
- EKHM! Ja też tu jestem! - mówił Remus biegnąc
- Biegne! - podbiegliśmy do nich
- Syriusz? Syriusz?! Słyszysz mnie? - wołał James
- Expulso! - James poleciał na ściane
- Avada kedavra! - odepchnęłam Remusa, razem z nim
Stanęłam przed Syriuszem. Teraz mój ruch!
- Obliviscere iniuriam amicos et proximos, memoriam vestri! - delikatnie skierowałam różdżke na Syriusza który nie zrozumiał co się dzieje, ale nagle poczułam ból w dolnych partiach brzucha. Zobaczyłam ze na mojej białej sukni jest czerwona plama upadłam, ale Syriusz Black złapał mnie..
Pamięta nas...
_________
Merry Christams!Dedykacja: Crazy_Hert i Zizi9147
KCC WAS ❤

YOU ARE READING
(Korekta 0%) Umówisz się ze mną, Holmes?
FanfikceKorekta 0% Dziewczyna z klątwą. Miłość. Problemy. Złamane serca. Pasja. Hogwart. Huncwoci.