32. Molly

1.1K 76 45
                                    

- Na co ja się zgodziłam - mruczała Lily
Byliśmy już przy Wielkiej Sali, ale musieliśmy się schować ponieważ, zobaczyliśmy trzy sylwetki męskie.
- Oh..Idź

Lily spięta poszła zobaczyć kto to.

- Kim jesteś?! - usłyszałam głos Lucjusza?

Podbiegłam do nich

- Co wy tu szukacie?! - krzyknęłam szeptem

- Gabriell?! My idziemy po Syriusza, może się nie lubiliśmy, ale to mój brat

Rozumiałam go.

Klap.

Klap.

Klap?!

- Ktoś idzie! - schowaliśmy się

- Gabriell? Wiem że to ty! - powiedziała Molly

Jeszcze merlina z dumbledorem w gaciach brakuje i to w dodatku tańczących...

Nie.

Nie wyobraziłam sobie tego..

Chyba...

- Tu jestem! - wyszłam

- Zanim pójdziesz chciałam Ci coś powiedzieć...

- No?

- Może nie znamy się zbyt dobrze, ale cię pokochałam jak własną siostre! Więc chce żebyś była matką chrzestną - Charliego Weasley'a, zgadzasz się? - zapytała z nadzieją

- Oczywiście! Merlinie! Dziekuję - przytuliłam ją

- Tylko masz mi tam przeżyć! - pocałowała mnie w policzek

- Obiecuje - nie wiem czy powiedziałam prawdę czy skłamałam

- Syriusz -

- To... Ktoś idzie! - zrzuciła mnie z łożka i znowu przykuła, szybko zdjęła warstwę ochroną

- Scarlett?! Czemu nie słysze jego krzyków?! - krzyknął mój porywacz

- Przepraszam wujku.. Widziałam że śpisz.. Nie chciałam cię budzić - przytuliła się do niego

- Oh..Scarlett, jaka dobra z ciebie dziewczyna.. Nie przeszkadzam - wyszedł

- Ty mała szmato! Okłamałaś mnie!! Jesteś tylko oszustką! Dziwko! - rzucałem wulgaryzmy za co bardzo
Przepraszam

- Zamknij się nie okłamałam cię! - warknęła, a później obrażona wyszła

Baby...

Chyba zostanę gejem i prześpie się z Dumbledorem...

____________

Heya, hej!

Tak prosto z mostu.

KOCHAM WAS JEST PRAWIE! PRAWIE! 9K WYŚWIETLENI!!!

dedykacja: Huncwotka7, Zizi9147, Czarodziejka_x33, wmartys11 oraz xxxSadGirlxxx

=°•°=

~ Gabriella

(Korekta 0%) Umówisz się ze mną, Holmes? Where stories live. Discover now