-... ja też muszę Ci coś powiedzieć....
Witaj w klubie! Ja także nalezalem...- powiedział-Nie raczyłeś mi powiedzieć?! -fuknełam.
-Ty też to ukrywałaś! -parsknął.
-Ale ... -zabrakło mi słów. - Ale ja z tym dawno Skończyłam!! -pisnęłam zawiedziona łzy zaczęły spływac mi po policzkach.
Niby taka drobna i delikatna a należy do jednego z najgroźniejszych gangów w Europie. Niestety ,ale skórą delikatnej blondynki kryje się typowa BadGirl.
-Ja ... ja .. ja naprawdę przepraszam... nie chciałem żebyś płakała i była smutna. Przecież jesteś słodka blondyneczka taka delikatna jak piórko.
Gdybym ci powiedział nie chciałabyś już ze mną chodzić.. -pocałował mnie w czoło po czym wtuliliśmy się nawzajem szczelnie .-Naprawdę mi na tobie zależy... Chcę już być przy tobie... spać przy twoim boku ... wtulac się w ciebie. Naprawdę cię kocham! -pocałowałam go w usta.
-Ja ciebie też. -odwzajemnił.
-Nie chce tego słyszeć. Powiedz pełnym zdaniem . -uśmiechnęłam się
-Anika , bardzo cie kocham! Nic bym nie zamienił za ciebie. Nawet miliard złotych. Mogę oddać za ciebie życie.
-wyszeptał mi w usta.-EKHEM. -przy nas pojawiła się Rose.
-Tak? -przegryzłam wargę.
-Niestety gołabeczki ,ale muszę się pożegnać! Idę do Lucka. -ubrała buty i wyszła.
-To co? Muszę już jechać jest 20... nie lubię się spuzniać a jeszcze muszę się przebrac.- oddaliliśmy się od siebie i poszłam przebrac się w to.( JPG w mediach. Sorki ,ale jak JPG jest tutaj to się zacina Wattpad :v ). Poszłam zjeść jeszcze kawałek pizzy i skończyłam.
Po 40 minutach poszłam do garażu a tam stał mój kochany mercedesik!
Czarnusienki matowy a w dodatku klasyczny. Szybko weszliśmy i dojechaliśmy w stronę siedziby gangu.
Po 6 minutach jazdy mój telefon momentalnie zadzwonił co oznacza ,że ktoś próbuje się do mnie dodzwonić.
Tym ktosiem był De. (Czyt. Di)-Czego De? -prychnęłam
-Sky za ile będziesz? -mruknął.
-Za jakieś 10 minut. -powiedzialam stanowczo.
-Skarbie, Dave wrócił! -krzyknął uradowany.
Ja za to byłam szczęśliwa z innego powodu. Jeżeli Dave wróci to zrobi połowę papierkowej roboty za mnie.
-To super! - uśmiechnęłam się do telefonu.
-Muszę kończyć.. -rozłączyłam się .
Po kolejnych minutach ciszy i spokoju zatrzymałam auto przez ciemną uliczką. Weszłam do 2 piętrowego mieszkania.
-Chłopacy wróciłam! -krzyknelam na cały dom a wszyscy zbiegli się przy mnie.
-Czemu tak długo cię nie było? -krzyknął Ashton.
-Kochany... Nie wtykaj swoich brudnych paluchów w nie swoje interesy. -uśmiechnęłam się tylko szyderczo.
-No Sky... Odpicowałaś się.. A ty? Po co tu przylazłeś?? -warknął zbulwersowany Will.
-Koleżko przyszedłem tu pilnować Aniki. -Warknął Zayn.
-Okey.. Dzisiaj są wyścigi! Calum, Ash, Ja oraz .. hmm.. Sky! -wymienił.
CZYTASZ
Broken Heart 💔
RomanceBohaterowie Bohaterka: Anika ""Mery/ Shiki"" Wiek:18 potem 19 Cechy: Ładna, Pisarka (Na Wattpadzie), Silna a zarazem delikatna,kocha Pieska i Konia (Azorka i Equinell potem Laikę) Kim jest: Przyjaciolka Luckaa Bohater: Zayn Wiek:19 Cechy: Silny, ko...