Epilog

1K 82 9
                                    

Słowa: 408

Tamtego dnia nigdy nie zapomnę. Na początku, prawie popełniłam samobójstwo. Jednak zamiast tego odbył się ślub mój i Natsu. Stał się również drugi cud, mój ojciec zmienił się. Po całej uroczystości przeprosił mnie za wszystko. To był ogromny szok. Nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich, którzy go znali.

Dwa tygodnie po naszym ślubie odbyła się koronacja i oficjalnie ogłoszono pokój między naszymi królestwami. 

Na początku obawiałam się, jak Natsu poradzi sobie, jako król. Przeciw jest on strasznie nieodpowiedzialny! Jednak to były pozory. Natsu traktuje mieszkańców królestwa, jak rodzinę. Za to całe królestwo, jak swój dom. Dbał o niego, tak jak ja. Nauczyłam się od niego takiego podejścia.

Oczywiście nie zapomnijmy też o Fairy Tail. Natsu zezwolił piratom pobytu na wyspie, ale nie byli oni bezkarni, oni także musieli przestrzegać zasad. Na początku ludzie byli sceptycznie nastawieni do nich, jednak po czasie się przekonali do nich. Od niedawna dostali miano poszukiwaczy przygód. Lepiej brzmi, prawda? Oni również cieszyli się z tego nowego przydomku. Erza teraz mogła być z naszym niebiesko włosym strażnikiem z blizną na twarzy. Byli słodką parą. Niedługo po naszym ślubie, taka sama uroczystość odbyła się u Levi i jej ukochanym z metalu. Za to Juvia i Grey planują tą piękną uroczystość.

Jeśli chodzi o naszą małą rodzinę, to nasz kotek Happy jest bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw. Codziennie na śniadanie, obiad i kolacje może jeść pyszne rybki. Do tego spać w miękkim łóżku.

Mój mąż jest bardzo troskliwy, ale nadal ma szalone pomysły przez co nie raz mu się ogrywa. Jednak to jest mój kochany Natsu. Jego nikt nie ogarnie, nawet ja...

Jeśli chodzi o mnie, to nigdy nie byłam tak szczęśliwa, jak teraz. Natsu to spełnienie moich marzeń. To nie tak, że nie mamy sprzeczek, ale potem mimo wszystko godzimy się. Do tego nasza rodzina się powiększy, jestem w ciąży! Nashi... Już nie możemy się doczekać.

Nasze szczęście, odbija się również na mieszkańcach, którzy ostatnio coraz lepiej się czują w naszym kraju.

Miałam dwanaście złotych kluczy..
Jednak przez przypadek znalazłam jeszcze jeden, wręcz diamentowy... Klucz do serca pirata! Najlepszy jaki mogłam mieć.

*****
Witam was w krótkim epilogu! Wybaczcie, ale cały tamten tydzień byłam chora >^< Gomenasai ! Jak widać to koniec tego opowiadania... Dziękuję wszystkim, za gwiazdki, miłe komentarze i wszystko inne kochani ^^ Będę za wami tęsknić !

Ps. Po moich testach gimnazjalnych, będzie wychodziła nowa książka. Zdradzę tylko, że będzie to ff o fairy tail, a akcja będzie odbywała się w Hogwarcie :3

Klucz do Serca Pirata (NaLu)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz