Ninjago - Nierozłączne

Prolog

~~ Emily ~~

Kończyłam właśnie pakować ostatnią walizkę. Było ciężko, ale udało mi się ją zamknąć. Rozejrzałam się po pustym pokoju, po czym westchnęłam. Będzie mi go brakować, jednak razem z Rose doszłyśmy do wniosku, że tak będzie lepiej.
To miejsce za bardzo kojarzyło by się z naszymi rodzicami.
A no tak, zapomniałam wspomnieć, że nasi rodzice zmarli kilka dni temu w wypadku samochodowym. Wczoraj odbył się pogrzeb. Jest mi naprawdę ciężko, na szczęście wspiera mnie Rose.

Od małego byłyśmy nie tylko siostrami, ale też najlepszymi przyjaciółkami. Mówiłyśmy sobie wszystko, wspierałyśmy, pomagałyśmy nawzajem.

I choć różni nas tak wiele, jesteśmy sobie najbliżsi.

Może trochę nas opiszę.

Rose to 15 - letnia blondynka o błękitnych oczach. Zawsze jest optymistycznie nastawiona do świata. Łatwo otwiera się na nowe znajomości. Jest miła, pomocna, czasem wybuchowa i szalona.

Ja za to jestem jej kompletnym przeciwieństwem.

Mam 16 lat i jestem brunetką. Niektórzy mówią, że moje tęczówki wchodzą pod kolor czekoladowy. Ogólnie zaliczam się do realistów. Jestem cicha, nieśmiała. Gdy ktoś mnie zdenerwuje potrafię być wredna.

Zabierając walizkę zeszłam na dół. Tam była już moja siostra. Gdy mnie zobaczyła posłała mi promienny uśmiech.

- Gotowa rozpocząć nowy rozdział w naszym życiu? - spytała uśmiechając się jeszcze bardziej

- Nie za bardzo. - odpowiedziałam niepewnie

- Nie masz się co martwić, w końcu będziemy tam razem! - zaśmiała się blondynka

Również się zaśmiałam. Spakowałyśmy ostatnie rzeczy do samochodu i pojechałyśmy na lotnisko.

Pół godziny później już siedziałyśmy w samolocie. Po chwili wystartował.
Ostatni raz spojrzałam na nasze miasto. Chwilę potem zniknęło mi z pola widzenia.

Czyli zaczynamy wszystko od nowa.