Rozdział 57

2 4 0
                                    

"ten seks nas zbliżył jeszcze bardziej do siebie ona nie mogła żyć beze mnie ja bez niej od pierwszego razu minął miesiąc kochaliśmy się w tym czasie około 180 razy znałem każdy zakątek jej ciała i cały czas mnie to kręciło każdy seks każde zbliżenie jest jak to pierwsze ona zawsze mnie zaskakuje a ja ją bynajmniej mam taką nadzieje wiem że ona jest tą jedyną pokazuje to na każdym kroku stara się bardzo o to żeby było dobrze wiadomo jakieś małe spory czasem są ale w związku tak bywa aktualnie pieniądze które miałem schowane z tego niecnego czynu zainwestowałem w udziały pewnej firmy po miesiącu miałem 190% zysku w przyszłości mam  zamiar wykupić całą firmę czyli pozostałem 50% airy jest cudowną kobietą i w niedalekiej przyszłości chcę się jej oświadczyć ale pierw mam inną propozycję"

-kochanie mam pytanie

-tak kotek odpowiedziała airy

-co byś powiedziała na to żebyśmy razem zamieszkali ? zapytałem

-n..na prawdę ? zapytała zdziwiona airy

-tak na prawdę jak wiesz mam udziały w firmie i pieniądze to nie problem więc mieszkanie wybierzemy gdzie będziesz chciała powiedziałem

-ty mówisz na poważnie tak ?zapytała airy

-śmiertelnie poważnie do szkoły musisz jeździć z innego miasta a tak byś miała bliżej powiedziałem 

-podoba mi się ten pomysł ale czy tego na pewno pragniesz ? zapytała airy

-jedyne czego pragnę to ty odparłem

-dobrze zgadzam się kochanie powiedziała airy

-tylko gdzie byś chciała mieszkać zapytałem

-przedmieście centrum a może gdzieś na uboczu miasta ? zapytała airy

-cenie sobie spokój jak wiesz kotek 

-a centrum ? zapytała airy

-też może być kotek centrum i miejsce gdzie nie jest za głośno by odpowiadało odparłem

-też o tym pomyślałam a kupujemy czy wynajmujemy ? zapytała airy

-a co wolisz ? zapytałem

-kupić własne gniazdko kochanie opowiedziała airy

-dobrze kotek a ile pokoi ? zapytałem 

-2 ? odpowiedziała airy

-3 bo 1 nasze 1 dziecka w przyszłości salon kuchnia przedpokój łazienka i mój gabinet powiedziałem

-dobrze kotek ale nie chce w bloku misiek tylko dom jednorodzinny odparła airy

-dobrze kochanie to dochodzi jeszcze garaż powiedziałem 

"airy pierw przywiozła swoje rzeczy do mieszkania moich rodziców żeby nie jeździć nie wiadomo ile i wybieraliśmy się do pośrednika zobaczyć oferty domów zapowiada się cudowna przyszłość "

Po Prostu ŻycieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz