Bruno*
Następnego dnia obudziłem się już przy Ewie. Cieszyłem się że mam kogoś takiego... Ona sobie spała a ja lekko gładziłem jej włosy. Patrzyłem w jej śpiącą twarz i widziałem na jej twarzy lekki uśmiech to znaczy że ma dobry sen. Była piękna... po prostu ją kocham i need opuszczę. Tak się rozmarzyłem lecz po chwili zaczeła się budzić.
-Cześć
-O cześć... nie patrz na mnie wyglądam okropnie...- znów zamknęła oczy i lekko odwróciła twarz.
-Wyglądasz ślicznie..
-....kiedy wstałeś?
-Nawet nie pamiętam ale jakoś niedawno
-Haha mnie nie oszukasz-odrzekłam ze śmiechem
-No dobrze trochę dłużej... ale co mam poradzić chciałem cie zobaczyć jak najszybciej
-Ne no... przestań.. no okej to wstajemy bo zaraz do pracy
-Nie... jeszcze chwile-odrzekłem i zakryłem głowę poduszkom
-Wstawaj - odrzeknęlam i się z niego śmiałam
Ewa*
Ach... czemu on się mnie nie słucha... ale to doprowadza mnie do szału??? Nie do śmiechu:) po prostu na niego nie mogę być zła... lecz miarka się przebrała koniec z tym... wzięłam drugą poduszkę i rzuciłam w niego i zaczęłam się śmiać. Lecz on chwycił poduszkę i mnie też walnął. I tak rozpoczęła się bitwa na poduszki. Trwała ona około 20 minut a skończyła się gdy on napadł mnie od tyłu i zaniósł na kanapę. Zaczął mnie całować a ja go niestety odepchnęłam gdyż spóźnił byśmy się do pracy czego bym nie chciała. Gdybyśmy mieli trochę czasu....ale zjedliśmy śniadanie i udaliśmy się do pracy.
Dostaliśmy wezwanie do denata znalezionego nad rzeką.
Gdy tam dotarliśmy dostaliśmy informacje od Bolka i Radka o denacie a potem rozglądaliśmy się po okolicy. Po skończonej pracy Bruno zabrał mnie na piknik na piękną polane obok jeziora potem poszliśmy do kina a potem na kolację. Było cudownie. Gdy tak rozmawialiśmy Bruno wstał i do mnie podszedł. Uklęknął na kolano i.... oświadczył mi się! ??!?!?!? Byłam zaskoczona ale kochałam go i chciałam z nim spędzić resztę życia więc odpowiedziałam:TAK26 lipca 2018-ślub Bruna i Ewy
12 marzec 2019- narodziny ich córki Wiktori Sawickiej
17 kwietnia 2019-narodziny syna Pauliny i Kuby, Sebastiana ( ślub mieli jak coś )
29 lipca 2019-ślub Adama i Mari
19 czerwca 2021-narodziny Ksawerego Sawickiego
1 września 2025- pierwsze pójście Wiktori i Sebastiana do szkoły i narodziny Nikoli i Leosia(dzieci Adama i Mari)
14 maj 2027- komunia Wiktori i Sebastiana
20 maj 2031-komunia Nikoli i Leosia Stasiaków
ŻYCIE IM SIĘ SPOKOJNIE TOCZYŁO AŻ DO ŚMIERCI. BYŁO TROCHĘ ZŁYCH SYTUACJI TAKICH JAK PORWANIA CZY WYPADKI ALE ZAWSZE SIĘ WSPIERALI BO WSZYSCY BYLI NAJLEPSZYMI PRZYJACIÓŁMI .☆teraz już naprawdę koniec tej miniaturki😂
CZYTASZ
Życie Jest Trudne - Paulina Kuba Emilka I Krzysiek
FanfictionPaulina Wach- 32 letnia policjantka o stopniu podkomisarz, samotna matka wychowująca 13 letnią córkę Agatę Kuba Walczak- 34 letni policjant o stopniu aspiranta, jest w związku z Izą ale tak naprawdę nic do niej nie czuje Czy połączy ich praca? Tego...