Życie Jest Trudne - Paulina Kuba Emilka I Krzysiek

No mały... trzymaj się...

Emilka*
Nie bardzo wiem co się stało... pamiętam tylko że pożegnalam się z Krzysiem i Tośkiem a potem poszłam na spotkanie z dziewczynami. Potem tylko ból i... ciemność. Teraz znajduje się w jakiejś opuszczonej fabryce? Chyba tak...ale nie mam pewności. Śmierdzi tu jest zimno i wilgotno.
-No mały trzymaj się-powiedziałam do dziecka lekko wystraszona bo bardzo bałam się że poronie z nerwów. Albo coś się stanie. Ach... nawet nie chce o tym myśleć. Jestem przywiązana sznurem do grzejnika. Nogi też mam związane. Co się dzieje? Kto to zrobił? Tego nie wiem. Ja chcę wrócić do domu i przytulić się do chłopaków i żebyśmy nawet razem zjedli pizze której nienawidzę. Lekko zaczęłam płakać ale nagle po prostu ze strachu bo słyszałam czyjeś kroki. To było straszne. Gdy nagle wszedł do nas dobrze ubrany pan. Niestety nie widziałam jego twarzy bo jego twarz zaslanial cień. Za nim stało dwóch facetów których w żaden sposób nie rozpoznawalam. Wyglądali na takich ludzi typu ochroniarze do klubów.
-Oooo nasza królewna się obudzila- zażartował jeden z nich
Ten głos.... kogoś mi przypominał i ten zapach też wydawał się znajomy ale nikt nie przychodził mi do głowy. Bałam się odezwać wiec milczałam
-Ach teraz nie chcesz gadać!!??!?! To zaraz sobie inaczej porozmawiamy!!!
Co zrobił?!?!? Zgwałcił mnie... największy koszmar się spełnił... czemu...
-Milo było?-Ja nadal płakałam i milczałam
-Może teraz się nie odzywasz ale zaraz bedziesz miała towarzystwo... Klucha wprowadź ją!!!!
Lekko spoglądając w tamtą stronę ze łzami w oczach moim oczom ukazała się związana......

No i kolejna część :) Jak wam się podoba? Jak myślicie kto będzie kolejną uprowadzoną? Piszcie w komentarzach. I oczywiścue piszcie jak wam się podoba i swoje zdanie teź nie zaszkodzi")
Pozdrawiam
Fanka112