Pierwszy Krok

203 15 10
                                    

Pierwszy krok

      Lekcje Harry’emu dobiegły końca w spokoju.

Ze znajomych nauczycieli nauczała tylko pani

McGonagall, pani Sprout i Binnis. Szybko przekonał

się, że z nauczycielem od obrony nie ma żartów,

stosował niebywałe metody nauczania, ale Harry

stwierdził, że tylko jego dziwi to, że profesor Ikar,

swoją drogą młody i przystojny, rzuca uczniami o

ścianę, gdy ten coś zrobi źle. Inne czasy w końcu.

Cieszył się, że to w tych czasach Snape nie uczy,

inaczej dużo częściej leżałby w skrzydle szpitalnym.

Co do Snape’a, dużo częściej migał mu przed oczami,

niż zwykle i Harry miał dziwne wrażenie, że za nim

chodzi.

      -          Popadam w paranoję… – stwierdził cicho idąc

przez błonie. Okazało się, że Huncwoci siedzieli już

pod umówionym drzewem, które tym samym okazało

się drzewem, jakie upodobał sobie on, Ron i Hermiona.

– Cześć. – przywitał się z nimi.

      -         Cześć Harry. – James uśmiechnął się do niego,

reszta, prócz Syriusza, pokiwała mu głowami (swoją

drogą Harry miał ochotę tę głowę Glizdogonowi ukręcić).

Łapa siedział z podkulonymi nogami, opierając czoło na

kolanach, a długie czarne włosy sprawnie przysłoniły

mu widoczne resztki twarzy. – Siadaj.

      Harry zrobił to i spytał:

      -          Co jest Syriuszowi?

      -         Och, on śpi. – zaśmiał się Lupin. – Nie uwierzysz,

jaki z niego potworny śpioch. Ale teraz trzeba by go

obudzić. Harry, mógłbyś? Ja nie umiem go dobudzić, a

James… Cóż, więc?

       -         No dobrze… – powiedział cicho i podszedł na

czworaka do Syriusza, który oddychał miarowo. – Jak

można spać w tej pozycji? – spytał sam siebie, po czym

lekko potrząsnął Syriuszem. – Syriusz… Syriusz, obudź

się.

      -         Spadaj, jeszcze półgodziny… – mruknął długowłosy

sennie.

      -         Och, dobra, mogę sobie pójść! Na przykład

poszukam Snape’a i pogawędzę sobie z nim przy jakimś

eliksirze…

      -         Snape, gdzie?! – Syriusz podniósł głowę, po

czym spojrzał na Harry’ego i lekko rozkojarzony jeszcze

W Przeszłości Zmian -HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz