Choćby wymuszona, rozmowa dobra na wszystko.

140 8 0
                                    

Blog.plPODOBNE BLOGIZNAJDŹ NAS NA FACEBOOKZALOGUJ SIĘZAŁÓŻ BLOGAZGŁOŚ SPAM

W pułapce czasu - By Orchidea.

Część 26: Choćby wymuszona, rozmowa dobra na wszystko.

Opublikowano Sierpień 6th, 2009

Napisany przez:

Dalej

Przejdź do Odpowiedzi

Prev

Witam, witam :).

Cóż, w tym rozdziale *spogląda nieśmiało na czytelników*

może nie ma jakiś ,,podniosłych" akcji, jednak myślę,

że się spodoba :).

Już mam trochę nastepnego, póki mogę,

postaram się Was nie zaniedbywać, Kochani :*.

To tyle, zapraszam na notkę.

Część 26:

Choćby wymuszona, rozmowa dobra na wszystko.

Tymczasem Snape parzył na Harry'ego, oczekując, że ten w końcu coś powie. Narcyza dobrze zagrała - nie mógł odejść.

- Słucham? - spytał zimno Ślizgon.

- Ja... - wydusił Harry. Jego mózg wołał:Musisz coś powiedzieć, musisz! -Musimy porozmawiać... - dokończył cicho, w środku paląc się ze wstydu.

- To już wiem. Dalej.

- Dlaczego zawsze wszystko komplikujesz? - burknął Potter. Poczuł się jeszcze bardziej zdenerwowany. - Więc...

- Pośpiesz się, nie mam całego dnia wolnego. - Snape uniósł lekko głowę, patrząc na rozmówcę z wyższością.

Maska, przeszło Harry'emu przez myśl.To tylko okrutna maska, którą muszę zdjąć.Przyćmiony tą myślą, jak w amoku, wyciągnął rękę i lekko dotknął porcelanowo bladego policzka Severusa. Ten z początku zdziwiony lekko drgnął, ale w następnym momencie prychnął zirytowany. Gryfon jakby nagle zbudził się z transu i w sekundę zabrał dłoń, oblewając się rumieńcem zażenowania.

W Przeszłości Zmian -HPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz