Luke Hemmings jako zbuntowany nastolatek zażyczył sobie na osiemnaste urodziny motocykl, który wydawał mu się kluczem do szczęścia, a okazał się być przyczyną załamania chłopaka. Przez nietrzeźwego kierowcę trafił do szpitala, gdzie okazało się, że jego kręgosłup uległ uszkodzeniu, a on zmuszony jest do poruszania się na wózku inwalidzkim. Mimo tego jest dla niego nadzieja, którą on sam już traci, że dzięki rehabilitacji stanie na nogi. Rówieśnicy odwrócili się od niego, przez co zamknął się w sobie i nie dopuszcza do siebie nawet rodziców oraz braci. Liz martwiąc się o swojego najmłodszego syna, niemal siłą zmusiła go do uczestnictwa w terapii grupowej, która miała go podbudować psychicznie, a z której zrezygnował już po pierwszych zajęciach.
Ashton Irwin jako student kończący psychologię, musiał odbyć praktyki, które umożliwiałyby mu podjęcie zawodu, wybrał ośrodek terapii grupowej dla niepełnosprawnych. Jako nastolatek miał kontakt z kuzynką poruszającą się na wózku inwalidzkim i wiedział, że najczęściej nie jest łatwo im żyć ze swoją przypadłością, a szczególnie komuś, kto nagle stracił możliwość poruszania się o własnych nogach. Kiedy wrócił po jednodniowej nieobecności, dostał od swojej przełożonej numer do Luke'a, który odciął się od ludzi i ciężko do niego dotrzeć. Nie wahając się ani chwili, postanowił pomóc osiemnastolatkowi.
CZYTASZ
Guardian &Lashton
FanfictionLuke: Kim jesteś? Nieznany: Nazywaj mnie swoim opiekunem Uwaga! Mogą pojawić się wulgaryzmy i nawiązanie do samobójstwa. Jeżeli myślisz, że kopiowanie Naszych tworów pozostanie bezkarne - mylisz się. Oprócz nękania przez własne sumienie, pamiętaj, ż...