13.

40 7 1
                                    

Obudziłam się w środku nocy. Obok mnie leżał Josh i słodko spał. Nawet nie wiem kiedy wrócił. Położyłam się i ponownie zapadłam w głęboki sen.

Rano obudził mnie cichy szept.

-Kochanie wstawaj musimy jechać.- otworzyłam oko i zerkałam nim na Josha.

- Tak słodko wczoraj spałaś, że nie miałem serca cię budzić. - widziałam w jego oczach szczęście.

- A nie możemy troche później? Chętnie bym jeszcze pospała.- odpowiedziałam zachrypniętym głosem.

- Dla mnie to moglibyśmy tu nawet zostać, ale Naro ci nie pozwoli.

-Musisz po prostu jeszcze troche wytrzymać.- powiedziałam i złączyłam nasze usta w pocałunku.

- Dlaczego jeszcze nigdy nie widziałam cię jako wilka?- zapytałam przerywając pocałunek.

- Jakoś nie było okazji.- rzekł z wyraźnym niezadowoleniem.

- No to teraz jest idealna. Przemień się a potem możemy jechać.- rzekłam z chytrym uśmiechem.

Josh spojrzał na mnie i zaczął się rozbierać.

- Ej, ale ja cię prosiłam żebyś przemieniła się w wilka a nie rozbierał.

- Nie chce rozdzierać ubrań.- odwróciłam głowe kiedy zaczął ściągać bokserki.

Po chwili usłyszałam strzelanie kości i w pokoju pojawił się wilk.
Był wielki. Jego futro było brązowe. Podszedł do łóżka i spoglądał na mnie tymi swoimi czarnymi oczami.

Pov; Josh
Patrzyła na mnie robiąc wielkie oczy. Podszedłem do łóżka i się jej przyglądałem. Wyglądała pięknie z rozwalonymi włosami i bez makijażu.

- No cześć mój wilczku- powiedziała i zaczęła głaskać mnie za uchem.

Spodobał mi się ten gest i to bardzo.

~Musimy ją w końcu oznaczyć.~odezwał się mój wilk.
~ Wiem. Nie musisz mi o tym przypominać.- rozmowe uznałem za zakończoną i całą swoją uwage akupiłem na Iris.

Gdy wzięła rękę wskoczyłem na łóżko. Byłem na tyle blisko, że mogłem ze spokojem wpatrywać się w jej fioletowe oczy. W końcu nie wytrzymałem. Polizałem ją.

- Co ty ku***a robisz?- zapytała a mi zrzedła mina. Pierwszy raz usłyszałem od niej takie słowo. Chyba zobaczyła niedowierzanie w moich oczach, bo na jej twarzy zaczęło malować się smutek i zaskoczenie. Postanowiłem szybko działać i spowrotem zamieniłem się w człowieka.
Nie tracąc czasu na ubieranie się usiadlem obok niej. Nie patrzyła na mnie.

- Wilki w ten sposób okazują uczucia.- wypaliłem nie wiedząc co powiedzieć. Spojrzała w moje oczy.

- Mogłeś mi wcześniej powiedzieć.

Pov: Iris
- Co ty ku***a robisz?- zapytałam zdenerwowana gdy poczułam na twarzy jego ślinę. Dopiero po chwili dotarło do mnie to co powiedziałam. Josh spoglądał na mnie z niedowierzaniem a mi zrobiło się głupio. Odwróciłam głowę. Po chwili znów usłyszałam za sobą charakterystyczny dźwięk i poczułm, że materac za mną się ugina.

- Wilki w ten sposób okazują uczucia.- powiedział i zapadła cisza. Spojrzałam w jego oczy.

- Mogłeś mi wcześniej powiedzieć.- rzekłam i dopiero teraz zauważyłam, że jest nagi.
Spojrzałam na niego z wyrzutem.

- Mógłbyś się ubrać?- zapytałm lekko zirytowana. Chociaż nie ukrywam spodobał mi się widok jego umięśnionego ciał.

Piszcie w komentarzach czy chcecie rozdziały co 2 dni czy co 5 gwiazdek. Pozdrawiam 😘😘

Wilkołak I JaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz