8. Baby Pull Me Closer (18+)

9.5K 251 192
                                    

Solangelo, w którym są zabujanymi w sobie przyjaciółmi (ale żaden z nich się do tego nie przyznał) i pewnego razu nocują u siebie, albo jadą pod namiot i jeden nakrywa drugiego podczas masturbacji i, nie wiem, też robi to po cichu, albo po prostu się przygląda?

Dla bailci

Will nie wiedział, czy zapraszanie Nico było dobrym pomysłem, ale naprawdę nie mógł ciągle go unikać, udając, że wszystko było w porządku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Will nie wiedział, czy zapraszanie Nico było dobrym pomysłem, ale naprawdę nie mógł ciągle go unikać, udając, że wszystko było w porządku. Wszyscy ich przyjaciele zaczynali się zastanawiać, dlaczego Will i Nico nie spędzają razem czasu i co on niby miał im powiedzieć? Tylko Annabeth znała prawdę o jego okropnym zauroczeniu we Włochu, a znalezienie w sobie odwagi, żeby jej o tym powiedzieć, zajęło mu dobre kilka miesięcy.

Nie pamiętał, kiedy konkretnie to się zaczęło, ale całkiem możliwe, że dobra dwa lata temu, gdy miał piętnaście lat, a Nico był czternastolatkiem. Wtedy, nie wiadomo skąd, Will zaczął zauważać te małe, niepozorne rzeczy – że gdy Nico budził się u niego po nocowaniu, jego włosy były puszyste i roztrzepane, a Will nie pragnął niczego więcej niż rozczochrać je jeszcze bardziej. Gdy przebierali się na zajęcia sportowe, oczy Willa wpatrzone były we wgłębienie jego kręgosłupa, a gdy byli odrobinę starsi, w jego tyłek. Na nudnych, długich lekcjach blondyn przyłapał się na podziwianiu sposobu, w który nienaturalnie ciemne rzęsy Nico rzucały cienie na jego policzki, a szczupłe palce bębniły o blat stołu. Nie przyznawał się przed sobą do tego, że zadurzył się w przyjacielu, dopóki kilka razy nie obudził się spocony i zdecydowanie pobudzony, po bardzo realistycznym śnie o nim i Nico, w nie do końca właściwej sytuacji. Nie przyznawał się przed sobą do tego, że jest zakochany w swoim przyjacielu, dopóki ten nie wyznał mu, że jest gejem, drżąc i płacząc, bojąc się, że Will będzie się go brzydził. Jedyne, co chłopak chciał wtedy zrobić, to powiedzieć kocham cię.

Dodając dwa do dwóch, Will nie potrafił już nawet przebywać w pobliżu Nico, bo wiedza, że nie może go przytulić, pocałować i ogłosić całemu światu, że należy tylko do niego, była zbyt bolesna.

Ale Annabeth w końcu zmęczyła się wiszącym nad nimi napięciem i postanowiła przeprowadzić z siedemnastolatkiem poważną rozmowę.

– Słuchaj, Nico pytał mnie, czy jesteś na niego wkurwiony.

Will odwrócił wzrok.

– Nie jestem.

– Tak. Jesteś po prostu zakochany, wiem. – Annabeth westchnęła. – Nie bądź ciotą i w końcu mu o tym powiedz. Albo po prostu sobie odpuść. Ranisz uczucia tego dzieciaka.

– To nie jest takie proste, Annie.

– Może po prostu zaproś go na noc – zaproponowała dziewczyna – i wszystko mu wytłumacz?

Will uniósł brwi.

– I co wtedy? Pozwolić uciec mu z krzykiem, czy go zgwałcić? Co brzmi lepiej?

Who actually cares?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz