||THALIA||
Zastanawiam się dlaczego on mi tego wcześniej nie powiedział i jak długo to ukrywał. Zaczęłam się wiercić aby było że niby się budzę, momentalnie skończyli rozmowę.
-No hej śpiochu-powiedział Harry.
-Hej hej. Co teraz robimy?
-Teraz ja muszę jechać do domu. Jutro przyjadę po ciebie okej?-Zaczął wstawać a co za tym ja też.
-Oki.- zostawiłam w pokoju mojego wujka i przyjaciółkę, a sama poszłam za Harrym do przedpokoju.
Gdy skończył ubierać buty wstał i popatrzył na mnie, powtarzając jego ruch spojrzałam w jego zielone oczy. Nawet nie wiem kiedy jego miękkie usta znalazły na moich. W pierwszej chwili nie wiedziałam co się dzieje lecz zaraz potem oddałam pocałunek.
-Ymm to do jutra- szybko wyszedł, a ja dalej stałam w miejscu.
CZYTASZ
KIK
Teen FictionJedna nic nie warta wiadomość... Ale czy aby na pewno? Data publikacji; 20.05.217