Zdrada czy gwałt, a może nic?

3.4K 172 81
                                    

*Shion*

Zostałem sam z Księżniczką...
Shouhei wraca za godzinę..

-Keiiii - powiedziałem uśmiechając się - Chcesz coś może porobić?

-Spać - wyszeptał

-A nie chcesz się może pobawić z Maką Paką? - spytałem

-Maka Paka.. Idzie myć kamienie - odparł

Zanim coś jeszcze powiedział już byłem obok niego

-Już kamienie umyłem - wyszeptałem mu do ucha

-Czego Ty chcesz Mako Pako? - spytał

-Ciebie Księżniczko - odparłem po czym go pocałowałem

Nie minęła chwila, a ja już zacząłem rozbierać Księżniczkę

-N-nie - powiedział cicho łapiąc swoje ubrania

-Oj no weź - powiedziałem - Będzie fajnie

-Shouhei - powiedział

-On się o niczym nie dowie - powiedziałem - A teraz dawaj te swoje ubranka

Dosłownie zerwałem z niego piżamę

-Masz takie piękne, drobne ciałko - powiedziałem dotykając jego klatki piersiowej

Szybko położyłem chłopaka na brzuchu przez co ten zaczął się rzucać

-Zostaw mnie - powiedział

Złapałem go mocno za kark

-Cichutko - powiedziałem - Bo będzie bolało...

Po tych słowach zamilkł

-No i pięknie - powiedziałem

Już miałem coś zrobić kiedy się ogarnąłem

-Co ja odpierdalam? - pomyślałem

Spojrzałem na tą małą, drobną i w tym momencie przestraszoną osóbkę

-Kurwa... - przeklnąłem pod nosem

Przykryłem go kocem i podszedłem do jego szafy

-Gdzie Ty masz jakieś ubrania? - spytałem otwierając część szafy

-G-gdzieś tam - odparł cicho

Zacząłem szukać jakiejś piżamy

Nie wiem ile mi to zajęło czasu

Nagle usłyszałem otwierające się drzwi

-O fuck - powiedziałem

Spojrzałem na Księżniczkę

Siedział NAGI i tylko dolne części ciała były zakryte kocem

-To już nie żyje - powiedziałem cicho

-Jestem! - krzyknął Shouhei z dołu

-To fajnie! - krzyknąłem

Zacząłem panikować

Spojrzałem do szafy i pierwsze co zobaczyłem to były sukienki

-Będę tego żałować do końca życia - wyszeptałem

Szybko złapałem sukienki

W tym czasie Shouhei już do nas szedł po schodach

-Błagam wywal się i daj mi chwile czasu - wyszeptałem

I jak na zawołanie...

Usłyszałem huk

-Nosz cholera jasna - wrzasnął Shouhei

Skarbie, chyba Cię kocham [Yaoi]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz