*7 miesięcy później*
*Kei*
Tak w skrócie
Przez te kilka miesięcy Shouhei przeprowadził się do mnie już tak na stałe
Jego brat powiedział nam, że chciał mnie wykorzystać (to było straszne)
A ostatnio (dwa tygodnie temu) oświadczył mi się
Teraz planujemy nasz ślub-Kei - usłyszałem głos mojego ukochanego
-Tak? - spytałem
Shouhei podszedł do mnie od tyłu i lekko dotknął moich włosów
-Może tak nie ścinaj włosów - powiedział
-Czemu? - spytałem
-No bo mam genialny i mega uroczy pomysł - spojrzałem na niego pytająco - Co Ty na to... Żebyś na nasz ślub założył sukienkę?
-W sumie.. No sam nie wiem
-Prooooszę - zaczął prosić
Przez chwilę się nie zgadzałem lecz w końcu uległem
-No dobrze! - powiedziałem
Chłopak mocno mnie przytulił
-Już już mnie zostaw - zacząłem piszczeć kiedy mnie podniósł
Shouhei nawet mnie nie posłuchał
Trzymał mnie kilka centymetrów nad ziemią i tylko się ze mnie śmiał
-Postaw mnie!
-Zrobię to kiedy.. Coś dostane
Chwilę siedziałem cicho
-Buzi? - spytałem
-Może wystarczy - odparł
Złapałem jego twarz moimi drobnymi dłońmi, przyciągnąłem go do siebie i lekko pocałowałem
-Uwielbiam Twoje pocałunki - powiedział kiedy się od niego odsunąłem
Uśmiechnąłem się jak głupi
-Całego Ciebie uwielbiam - powiedział delitaknie dotykając nosem mojej szyi
-Kocham Cię - powiedziałem
-Myślisz, że ja Ciebie nie? - zaśmiał się
-No ja nie wiem
-Oj głuptasie, jasne, że Cię kocham, najbardziej na świecie
Shouhei odłożył mnie na ziemie
-Gdybym Cię kochanie nie kochał to byśmy teraz nie planowali ślubu - powiedział
-Oj no wiem wiem..
CZYTASZ
Skarbie, chyba Cię kocham [Yaoi]
RomanceKei Sakai jest bardzo cichym, wiecznie zaczytanym chłopcem. Nigdy nie był w związku... Lecz pewnego dnia w kawiarni przypadkiem spotyka niezwykle przystojnego chłopaka Czy nieznajomy okaże się życiową miłością Kei? Czy chłopak w końcu się otworzy na...