6

792 51 4
                                    

Dwa lata później...
- Alexa !!!! Szybko !!! Spóźnimy się na samolot !!!
- Idę Idę... - właśnie skończyłam 18 lat i z tej okazji leciałyśmy z Candy do LA na dwa miesiące, było to moje marzenie odkąd pamiętam... Nie mogłam uwierzyć, że właśnie się spełnia. Zanim się obejrzałam byłyśmy w samolocie, a 4 godziny później już w naszym apartamencie w Hollywood. Był on naprawdę duży i miał jedną całą przeszkloną ścianę. Było przez nią widać całe miasto... Chciałam wyjść pozwiedzać, ale...:
- Ej Alex... Mam dla ciebie jeszcze małą niespodziankę
- Miałaś mi nie dawać prezentu... Wystarczy, że jesteś tu ze mną
- Wiem, ale musiałam je kupić...- wyjęła z torby dwa bilety i podała mi je
- To na BVB ?! I to dzisiaj ?! Jesteś niesamowita
- Cieszysz się ?
- No pewnie!!! - od feralnego zdarzenia nie widziałam, nie kontaktowałam się z żadnym z chłopaków... Candy nie wiedziała, o tym co się wtedy zdażyło... Wiem, że wystawiam jej zaufanie na próbę, ale nie chciałam nikomu powiedzieć o tej całej sprawie...
- I ty masz VIP-a
- Boże Can, kocham cię!!!
- Wiem, wiem, ale zbieraj się zaraz musimy wyjść
Przebrałam się w czarną, letnią sukienkę do końca ud i z rękawami 3/4.
Na miejscu byłyśmy jak zwykle wcześniej, ale nie chciałam tam wchodzić pierwsza... Okropnie denerwowałam się tym spotkaniem, nie miałam pewności, że chłopak mnie pamięta, ale i tak się stresowałam. Pamiętałam każdy detal tamtych feralnych dwóch dni, przez które wydarzyło się więcej niż przez ostatnie kilka lat mojego życia.
Do bramki podeszłyśmy 10 minut przed rozpoczęciem. Zrobiła się ogromna koleja, a ja nie chciałam mieć słabych miejsc, wolałam stać pod sceną. Na szczęście był ten sam ochroniarz, co dwa lata temu i mnie poznał:
- Alexandra ! Witaj dziecko, co cię sprowadza do Californii? Chodź, przepuszczę was
- Dzień dobry, dziękujemy bardzo. Przyjechałam tu na wakacje
- Na ile ? Jeśli można spytać
- Na całe dwa miesiące
- Super, bawcie się dobrze

Rebel Love Song Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz