11

601 38 0
                                    

Uśmiechnęłam się do niego:
- Ja też na to czekałam...
- Tylko, że nie zerwę z Samanthą...
- Dlaczego ? - odsunęłam się od niego - Mówiłeś, że jej nie kochasz...
- Bo nie kocham tylko, że nie mogę tego zrobić... Moi i jej rodzice zaplanowali nasz ślub już kilka lat temu i choć bardzo nie chce z nią być to muszę...
- Rozumiem, w każdym razie muszę juz iść - wyciągnęłam telefon i zadzwoniłam najpierw do Candy, a potem do Nica...:
- Halo ?! Nicolas?
- Alexandra? Co się stało ?
- Wiem, że widzieliśmy się ze dwie godziny temu, ale stało się coś bardzo ważnego i musimy się spotkać. W tej kawiarni co wcześniej. Jak najszybciej !!!
- Dobra będę pa
Rozłączyłam się.
- Kim jest Nicolas ?
- Mój kolega, a co ?
- Jeszcze kilka dni temu nikogo tu nie znałaś.
- Ale już znam, muszę lecieć, pa
- Pa.
Pobiegłam do kawiarni i zajęłam stolik dla naszej trójki. W końcu się zjawili. Dosiedli się do mnie z przerażeniem na twarzach:
- Alex?! Co się stało ?! - krzyknęła Can
- Więc, zaniosłam swoje demo do wytwórni i właśnie zadzwonili, że chcą mnie przesłuchać !!!
- Jezu... Alex to cudownie - Nicolas mnie objął
- Alexa tak się cieszę, w końcu to zrobiłaś !!!
- Nigdy bym tego nie powtórzyła, byłam jakaś pijana, że to zrobiłam...
- Nicolas ma na ciebie bardzo dobry wpływ - zaśmiała się Can
- Z całą pewnością - uśmiechnęłam się i oparłam o przyjaciela
- To co może zwycięskie shake-y ? - zapytał Nicolas
- No jasne - odpowiedziałyśmy zgodnie
Tak właśnie minął jeden z najlepszych dni mojego życia...

Rebel Love Song Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz